Kilka minut po dziesiątej rano w sobotę 23 stycznia rozpoczął się turniej Dolcan Cup, organizowany przez Dolcan Ząbki. Jako miejsce rozgrywania zawodów wybrano boisko Dzielnicowego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Warszawie przy ulicy Kawęczyńskiej 44. Każda z czterech drużyn rozegrała po dwa mecze. Pierwszy w półfinale a drugi w zależności od wygranej w pierwszym spotkaniu grała o trzecie lub pierwsze miejsce. Spotkania zostały skrócone i każda połowa trwała po 35 minut. W razie remisu o końcowym wyniku decydować miały rzuty karne.
Turniej zainaugurowało spotkanie OKS-u Otwock z GLKS-em Nadarzyn. III ligowcy z Nadarzyna niespodziewanie przewyższali poziomem gry II ligowych graczy z Otwocka. Już w pierwszej połowie napastnik GLKS-u zmarnował dwie sytuacje sam na sam z bramkarzem przeciwnika. W drugiej odsłonie spotkania piłkarze z Nadarzyna nie dali szans faworyzowanemu rywalowi strzelając bramki od początku wznowienia gry po przerwie. Pierwszego gola zdobył Gallardo. Kolejne bramki padały w 46.i 65. minucie a ich autorami byli Kamil Wróbel oraz Maciej Goliński. Mecz zakończył się zwycięstwem GLKS-u.
Na drugi mecz na boisko przy ulicy Kawęczyńskiej przyszło zdecydowanie więcej osób. Na spotkanie swojej drużyny przybyła 70 osobowa grupa sympatyków Dolcanu, zjawili się również kibice Świtu Nowy Dwór ale w zdecydowanie mniejszej liczbie. Przybyli także kibice Startu Otwock, gdyż spóźnili się na pierwsze spotkanie. Drugi półfinał między Dolcanem Ząbki a Świtem Nowy Dwór zapowiadał się ciekawie i rzeczywiście taki był. W sparingowym spotkaniu czwarty zespół I ligi i druga drużyna II ligi zaprezentowały się przyzwoicie. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do gospodarzy turnieju. Piłkarze z Nowego Dworu nie potrafili skutecznie rozegrać piłki w środku pola, natomiast podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego z łatwością dochodzili do sytuacji strzeleckich. Wynik meczu otworzył Michał Zapaśnik, zdobywając bramkę w 30. minucie. Po pięciu minutach drugiej połowy szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Świtu, którzy zdobyli bramkę po błędzie ostatniego obrońcy i bramkarza Dolcanu. Po stracie gola powietrze z piłkarzy z Ząbek uszło i do końca meczu nie potrafili nawiązać walki z nowodworzanami, którzy wykorzystali to, że w drugiej połowie zagrało kilku rezerwowych piłkarzy Dolcanu. W 52. minucie bramkę dla Świtu zdobył Dariusz Zjawiński a cztery minuty później na 3:1 podwyższył Michał Kucharczyk.
Po kilkunastu minutach przerwy przyszedł czas na mecz o trzecie miejsce. Spotkali się tam przegrani poprzednich spotkań. OKS Otwock z Dolcanem Ząbki nie stworzyli jednak ciekawego widowiska. Trener Mroczkowski w bój posłał młodzież Dolcanu połączoną z kilkoma zawodnikami pierwszego składu. Na początku po stracie bramki, strzelonej przez Jacka Moryca Dolcan potrafił szybko wyrównać stan rywalizacji po trafieniu z rzutu karnego Marcina Stańczyka, jednak im bliżej końca spotkania tym gra gospodarzy wyglądała gorzej. W 33. minucie Kelechi Zeal Iheanacho wyprowadził OKS na prowadzenie a Dolcan dobił Daniel Onyekachi.
W finałowym spotkaniu zmierzyły się jedenastki Świtu i GLKS-u Nadarzyn. Spotkanie było bardzo wyrównane. Świt dwa razy wychodził na prowadzenie a GLKS dwa razy doprowadzał do remisu. Najpierw bramkę zdobył Kucharczyk, a Karol Jankowski wyrównał. Później na prowadzenie nowodworzan wyprowadził Zjawiński ale ponownie do wyrównania doprowadził Jankowski. O ostatecznym wyniku zadecydowały rzuty karne, podczas których bramkarz Świtu, Bartłomiej Fogler obronił dwie jedenastki i dał swojej drużynie zwycięstwo w Dolcan Cup 2010 a sam został wybrany bramkarzem turnieju.
Zawodnikiem turnieju został wybrany Dariusz Zjawiński a królem strzelców Jankowski z trzema bramkami na koncie.
Półfinały
GLKS Nadarzyn - OKS Start Otwock 3:0 (0:0)
1:0 - Gallardo 38’
2:0 - Wróbel 46’
3:0 - Goliński 65’
GLKS Nadarzyn: Zamojski - Łowicki, Wolski, Ambroziak, Goliński, Gallardo, Wójnicki, Bobrowski, Stencel, Bajera, Skowron. Zagrali także: Suchecki, Zawiska, Wróbel
Start Otwock: Anusiewicz - Szwed, Mróz, Karaś, Nowotka, Herman, Neścior, Kaniowski, Kinsley, Bondara, Lach. Zagrali także: Jach, Sokołowski, Pawlak, Stańczuk
Dolcan Ząbki - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:3 (1:0)
1:0 - Zapaśnik 30’
1:1 - Zjawiński 40’
1:2 - Lendzion 52’
1:3 - Kucharczyk 56’
Dolcan Ząbki: Humerski - Korkuć, Stawicki, Unierzyski, Warakomski, Ziajka, Hinc, Kosiorowski, Robaszek, Pieczara, Zapaśnik. Zagrali również: Pawłowicz, Imeh, Głąba.
Świt Nowy Dwór Mazowiecki: Bigalski - Lendzion, Gurzewa, Reginis, Musuła, Obem, Gmitrzuk, Zjawiński, Jagodziński, Kucharczyk, Lewicki. Zagrali także: Fogler, Drwęcki, Enow, Wojtczak, Rutkowski, Trzaskowski, Lewicki Mateusz.
Mecz o III miejsce
Dolcan Ząbki - OKS Start Otwock 1:3 (1:2)
0:1 - Moryc 8’
1:1 - Stańczyk (k) 10’
1:2 - Iheanacho 33’
1:3 - Onyekachi
Dolcan Ząbki: Leszczyński - Grajek, Kirsz, Kabala, Sochocki, Dadacz, Imeh, Stańczyk, Pawłowicz, Goryszewski, Gruszczyńsk. Zagrali również: Pieczara, Zapaśnik, Ptaszyński, Wielądek, Kosiec, Nadworny.
OKS Start Otwock: Bułka - Bobrowski, Moryc, Warszawski, Stańczuk, Mazurkiewicz, Wocial, Puciłowski, Sobótka, Iheanacho, Onyekachi.
Finał
Świt Nowy Dwór Mazowiecki - GLKS Nadarzyn 2:2, 4:3 w rzutach karnych
1:0 - Kucharczyk
1:1 - Jankowski
2:1 - Zjawiński
2:2 - Jankowski
Świt Nowy Dwór Mazowiecki: Fogler - Lendzion, Gurzęda, Drwęcki, Musuła, Obem, Enow, Rutkowski, Lewicki Mateusz, Kucharczyk, Zjawiński. Zagrali również: Lewicki Szymon, Wojtczak, Jagodziński, Gmitrzuk, Trzaskowski.
GLKS Nadarzyn: Zamojski - Sielski, Kitliński, Sztybrych, Bentkowski, Nowacki, Figleć, Kopeć, Jankowski, Masłowski, Złoch Zagrali także: Maranowski i Rawa.