Dramat 20-latka w meczu o awans na mundial

Getty Images /  Alan Harvey/SNS Group via Getty Images / Ben Doak zniesiony na noszach z boiska w Glasgow
Getty Images / Alan Harvey/SNS Group via Getty Images / Ben Doak zniesiony na noszach z boiska w Glasgow

W przygnębiających okolicznościach zakończył się występ Bena Doaka przeciwko Danii. Młody reprezentant Szkocji został zniesiony z boiska na noszach.

W tym artykule dowiesz się o:

We wtorek reprezentacja Szkocji podjęła w Glasgow Danię w meczu, którego stawką był bezpośredni awans na mistrzostwa świata. Przed ostatnią kolejką eliminacji goście prowadzili w tabeli grupy C z punktem przewagi nad rywalem. Gospodarze potrzebowali więc zwycięstwa, by wyprzedzić ich w tabeli.

Szkoci świetnie rozpoczęli ten mecz. Już w trzeciej minucie gola po kapitalnym strzale przewrotką zdobył Scott McTominay. Asystował mu 20-letni Ben Doak.

ZOBACZ WIDEO: Sceny przed meczem Malta - Polska. Dziewczynka skradła show!

Niestety, młody Szkot kilkanaście minut później doznał poważnie wyglądającej kontuzji. W trakcie powrotu do obrony Doak padł na murawę, a po chwili ukrył twarz w dłoniach.

Szybko okazało się, że nie był w stanie kontynuować gry i musiał opuścić boisko na noszach. W 21. minucie zastąpił go Kenny McLean. Szkocki "The Herald" przekazał, że Doak mógł doznać urazu mięśnia dwugłowego uda.

Dodajmy, że wynik meczu Szkocji z Danią ma także duże znaczenie dla reprezentacji Polski. Jeśli goście przegrają i stracą prowadzenie w grupie, trafią do baraży, wyrzucając Biało-Czerwonych z pierwszego koszyka.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści