Reprezentacja Ukrainy trafiła do ścieżki B w barażach o awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata. Ukraińcy zagrają w półfinale ze Szwecją. A jeśli wygrają, to w finale zmierzą się z Polską lub Albanią.
- Uważam, że wszystkie drużyny, które awansowały do baraży są bardzo dobrze przygotowane. Trafiliśmy jednak na jedną z najsilniejszych drużyn. Będziemy musieli się poważnie przygotować - powiedział prezes ukraińskiej federacji Andrij Szewczenko, cytowany przez portal "Tribuna.com".
- Nie mieliśmy szczęścia w losowaniu. Mamy to, co mamy - powiedział Szewczenko.
W dalszym ciągu nie wiadomo na jakim stadionie, a przede wszystkim w jakim kraju odbędzie się potencjalne spotkanie Ukraina - Polska w finale baraży.
- Musimy dokonać właściwego wyboru, wybierając stadion oraz kraj - dodał.
A jak ocenia szanse na wyjazd na przyszłoroczne mistrzostwa świata w USA, Kanadzie i Meksyku?
- Myślę, że mamy duże szanse. Musimy jednak poprawić swój poziom, jeśli chcemy awansować - podkreślił Szewczenko.
ZOBACZ WIDEO: Sceny przed meczem Malta - Polska. Dziewczynka skradła show!