Dlatego Ukraińcy nie chcieli grać z Polską. Szewczenko wyjawia

Materiały prasowe / Thomas Boecker/DFB / Na zdjęciu: Andrij Szewczenko
Materiały prasowe / Thomas Boecker/DFB / Na zdjęciu: Andrij Szewczenko

- Wolałem uniknąć Polski - przyznał wprost w rozmowie z goal.pl Andrij Szewczenko, legenda niebiesko-żółtych, a dziś prezes krajowej federacji (UAF). "Szewa" zabrał też głos w sprawie ewentualnego finału w naszym kraju.

Droga Polski na MŚ 2026 wiedzie przez barażową ścieżkę B. W półfinale Biało-Czerwoni zagrają z Albanią (26.03), a w ewentualnym finale (31.03) ich rywalem będzie Szwecja albo Ukraina. Andrij Szewczenko nie jest zadowolony z tego losowania. Legendarny ukraiński piłkarz nie chce, by wynik tego meczu wpłynął na relacje między krajami i federacjami.

- Wolałem uniknąć Polski. Z dwóch powodów. Macie dobry zespół, a po drugie... Wiadomo, jak dobre relacje łączą mnie z wami. Bardzo dobrze znam prezesa polskiej federacji, znam ludzi z polskiego środowiska piłkarskiego. Wiele razy ukraińska kadra, ale i nasze zespoły grały u was. Gdyby to ode mnie zależało, to wolałbym innego rywala, nie Polskę - przyznał w rozmowie z Piotrem Koźmińskim z goal.pl.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz

Polska będzie gospodarzem półfinału z Albanią, a w finale ma być gościem zwycięzcy meczu Ukraina - Szwecja. Istnieje scenariusz, w którym finał z Ukrainą mógłby się odbyć nad Wisłą. Drużyna Serhija Rebrowa, ze względu na toczącą się w Ukrainie wojnę, nie może swoich "domowych" meczów rozgrywać w ojczyźnie.

Od początku rosyjskiej inwazji w 2022 roku, najczęściej w roli gospodarza występowała w Polsce (8), ale gościła rywali także w Czechach, Niemczech, na Słowacji czy nawet w Hiszpanii. Spotkania el. MŚ 2026 rozegrała jako gospodarz na obiektach Cracovii, Śląska Wrocław i Legii Warszawa.

To, czy wybierze Polskę na lokalizację baraży, pozostaje kwestią otwartą. Rebrow przyznał, że do tego nie dojdzie. Szewczenko, jako prezes ukraińskiej federacji (UAF) stwierdził w rozmowie z goal.pl, że decyzje jeszcze nie zapadły.

I podkreślił: - Żeby była jasność: Polsce jesteśmy ogromnie wdzięczni za to, co robiliście i co robicie dla nas. My wam tego nigdy nie zapomnimy. Mówię to ja, jako Andrij Szewczenko. Mówię to za siebie, ale i za wielu innych. Byliśmy i wciąż jesteśmy blisko siebie jako kraje i jako narody. I bardzo bym chciał, aby tak pozostało.

Komentarze (10)
avatar
Markus 1
22.11.2025
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Brawo Tramp. Ile by pr,ekrętów wykonał Zełenski to i tak Sikorski będzie go bronił i dorzucał kasę. Polska i Europa nie chcą pokoju na Ukrainie. Dzisiaj odwracamy uwagę od zielonego ładu i post Czytaj całość
avatar
Milan4ever
22.11.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Szewa ma do ciebie szacun za to, że grałeś i ładowałeś gole dla Milanu, ale teraz ...sorry Winnetou...biznes is biznes 
avatar
prym
21.11.2025
Zgłoś do moderacji
32
4
Odpowiedz
Szewa nie potrzebnie się martwi bo z nami nie będą grać , wcześniej przegramy z Albanią i odpadniemy . 
avatar
Nitka Kordonek Szydełko
21.11.2025
Zgłoś do moderacji
27
11
Odpowiedz
Doceniamy i rozumiemy oby Polscy kibole tez to docenili. 
avatar
Wojciech Jastrzębski
21.11.2025
Zgłoś do moderacji
32
11
Odpowiedz
Trzeba przyznać, że ładnie się wyraził. Chwała mu za to, ale to jest futbol i nie ma tego, że ja nie będę grał z nimi bo... oni nam pomagają . Tu jest rywalizacji sportowa a nie towarzyska. And Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści