W miniony weekend FC Barcelona awansowała na pozycję lidera LaLigi - po zwycięstwie z Deportivo Alaves (3:1). Grający dzień później Real Madryt nie zdołał jej odbić. Tylko zremisował z Gironą (1:1).
Podopieczni Hansiego Flicka we wtorek przystąpią do kolejnego spotkania. I to dużego kalibru. Na Spotify Camp Nou przyjedzie czwarty zespół tabeli Atletico Madryt. Wiadomo już, że w tym meczu nie wystąpi Ronald Araujo.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem
- Araujo nie jest gotowy do gry. To sprawa prywatna i nie chcę o tym mówić więcej - powiedział na przedmeczowej konferencji Hansi Flick, trener "Dumy Katalonii".
Słowa te zabrzmiały dość niepokojąco. Więcej informacji na ten temat podaje "Mundo Deportivo". Araujo jest zdrowy fizycznie, ale mierzy się z presją po ostatnich wydarzeniach.
Mowa o meczu Ligi Mistrzów sprzed sześciu dni. 25 listopada Barcelona przegrała w Londynie z Chelsea 0:3, zaś jednym z kluczowych momentów była czerwona kartka dla Araujo, tuż przed przerwą (przy stanie 0:1).
Zdaniem katalońskiego dziennika obrońca poprosił klub o przerwę, by odbudować się mentalnie. FC Barcelona - na czele z prezydentem Joanem Laportą, dyrektorem sportowym Deco i trenerem Hansim Flickiem - zaakceptowała tę prośbę i zapewniła mu wsparcie psychologiczne.
Przypomnijmy, że w sobotę (29.11) Urugwajczyk nie wystąpił w meczu z Alaves, ale wówczas klub informował, że powodem jest wirus żołądkowy.
Jak podkreśla "Mundo Deportivo", w szatni Araujo cieszy się opinią lidera dbającego o jedność. Ostatnio organizował spotkanie integracyjne dla kolegów. Teraz, jak podkreślono, priorytetem jest poszanowanie jego sytuacji i stworzenie spokojnych warunków do powrotu do pełnej dyspozycji.
Mecz FC Barcelona - Atletico Madryt rozpocznie się 2 grudnia o godz. 21:00. Transmisja na Eleven Sports 1. Darmowa relacja tekstowa LIVE na WP SportoweFakty (TUTAJ>>).
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)