Sensacja w Ekstraklasie. Trener Jagiellonii nie owija w bawełnę

PAP / Piotr Polak / Na zdjęciu: Adrian Siemieniec
PAP / Piotr Polak / Na zdjęciu: Adrian Siemieniec

- Na pewno musimy porozmawiać szerzej na temat tego, co zmienić, żeby wrócić do wygrywania - mówił trener Jagiellonii Białystok Adrian Siemieniec po niedzielnej przegranej w Niecieczy (1:2).

Miało być zwycięstwo i fotel lidera, a tymczasem Jagiellonia Białystok sensacyjnie przegrała w Niecieczy z będącą w strefie spadkowej Bruk-Bet Termalicą.

- Ciężko coś powiedzieć, bo te dwa gole praktycznie strzeliliśmy sobie sami. Oprócz tego, że błędy się pojawiają, jak to w piłce, pewnie nie można też wykluczyć, że pojawia się jakieś ogólne zmęczenie. To czuć z boku. Oczywiście usprawiedliwiać się tylko tym jest zbyt prostą analizą. Musimy się skonsolidować w trzech ostatnich meczach w tym roku i wycisnąć maksimum - mówił trener Adrian Siemieniec na konferencji prasowej.

- Na pewno musimy porozmawiać szerzej na temat tego, co zmienić, żeby wrócić do wygrywania. Z jakiegoś powodu w ostatnim okresie nawet fart nam nie sprzyja - dodał trener Jagiellonii.

Co się rzucało w oczy? Jagiellonia była często przy piłce, nie schodziła z połowy przeciwnika, ale rozgrywała swoje akcje w tempie wolnym lub bardzo wolnym. Brakowało konkretów.

- Zgadzam się, że te akcje są w wielu przypadkach trochę bez elementu przyspieszenia. Mimo iż dochodzimy do sytuacji, jesteśmy często w polu karnym lub przed, to brakuje nam trochę błysku. To może być oznaką zmęczenia fizycznego, ale też w takich sytuacjach układ nerwowy działa trochę inaczej. Brakuje nam lepszej decyzji czy jakości, bo tych sytuacji jest sporo, ale za mało z tego tworzymy. Co nie zmienia faktu, że nawet jeśli jest problem z kreacją, to nie trać bramek i nie przegrywaj spotkania. Straciliśmy proste bramki, których mogliśmy uniknąć - przyznał Siemieniec.

ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz

Komentarze (13)
avatar
Beautyfullbool
7 h temu
Zgłoś do moderacji
15
1
Odpowiedz
Brawo Termalica! Jesteś Wielka! Ograć dwukrotnie klub kuleszy, który ma za sobą sędziów! Szacun! 
avatar
Franczeska and kale-sons
9 h temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
To nas cieszy, wasza strata 
avatar
Franczeska and kale-sons
9 h temu
Zgłoś do moderacji
6
5
Odpowiedz
Pogrążyć Wołyń, nawet kosztem mistrzostwa, nas na to stać 
avatar
Kristoferro
12 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proszę wrzucić na luz (L) przegrała w takim samym stosunku. 
avatar
zbychu59
12 h temu
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
Dyzma Nasieniec bez Grzyba nie istnieje. 
Zgłoś nielegalne treści