Juventus FC skrócił swój pobyt w Neapolu, by ograniczyć ryzyko nocnych fajerwerków pod hotelem. Zespół przyjechał do stolicy Kampanii z opóźnieniem, zaś hotel ulokowano obok domu szkoleniowca SSC Napoli, Antonio Conte.
Mimo tych środków ostrożności, w drodze na Stadio Diego Armando Maradona doszło do groźnego incydentu. Dziennikarka Federica Zille na antenie włoskiego DAZN przekazała, że autokar Juventusu został obrzucony kamieniami, a część szyb uległa uszkodzeniu.
ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz
Najważniejsza informacja z miejsca zdarzenia jest taka, że nikt nie odniósł obrażeń. Kibice identyfikujący się z SSC Napoli próbowali w ten sposób negatywnie wpłynąć na zawodników "Starej Damy".
Mecz w Neapolu rozpoczął się zgodnie z planem o godz. 20:45. Gospodarze okazali się lepsi w szlagierze Serie A i wygrali 2:1 po dublecie Rasmusa Hojlunda. Jedynego gola dla Juventusu strzelił Kenan Yildiz.
Po 14 rozegranych spotkaniach SSC Napoli jest liderem stawki włoskiej elity. Juventus plasuje się dopiero na siódmej pozycji.