Robert Lewandowski po raz kolejny nie zagrał w meczu FC Barcelony, mimo iż znalazł się na ławce rezerwowych. Jak podaje Catalunya Radio, przyczyną są problemy z mięśniami, które wymusiły ostrożność ze strony trenera Hansiego Flicka.
Zdaniem źródła, Lewandowski mógłby zagrać przez 15 minut w przypadku konieczności. Jednak po pierwszym golu Raphinhy decyzja o pozostawieniu go na ławce stała się ostateczna. To już piąty mecz, który Lewandowski opuścił w sezonie 2025/26 z powodów zdrowotnych.
ZOBACZ WIDEO: Huknął jak z armaty! Bramkarz nie miał żadnych szans
Co więcej, jak informuje dziennikarka Helena Condis w radiu COPE, Polak jako pierwszy miał opuścić stadion, a do tego był bardzo zdenerwowany.
Obecny sezon nie jest dla Lewandowskiego tak udany jak poprzedni. Dotychczas zdobył osiem goli w 17 występach, co jest wynikiem poniżej jego zwykłej skuteczności. Według źródła trener Flick na razie nie planuje ryzykować zdrowia Polaka także w nadchodzącym meczu pucharowym z Guadalajarą.
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie pozostaje niepewna. Jego kontrakt kończy się w czerwcu 2026 r., a działacze klubu zaczynają rozważać zamienników na jego pozycję, co jeszcze niedawno wydawało się mało prawdopodobne.
Czas zmienić barwy klubowe i pote Czytaj całość