Występ Alvesa i Abidala pod znakiem zapytania
Spory problem przed zbliżającą się kolejką może mieć trener FC Barcelony - Pepe Guardiola. Szczególne braki widoczne są w linii defensywnej, gdyż do pełnych treningów wciąż nie powrócili dwaj boczni obrońcy - Eric Abidal oraz Daniel Alves.
Francuz przeprowadził jedynie kilka ćwiczeń wraz z resztą ekipy, natomiast Brazylijczyk musiał trenować indywidualnie. Dodatkowo w najbliższej kolejce z powodu piątej żółtej kartki nie zagra Carles Puyol. W tej sytuacji szkoleniowiec zastanawia się nad powołaniem jednego z piłkarzy z drugiej drużyny - Alberta Dalmau.
Van der Vaart i Lass powracają do treningów
Z resztą ekipy Realu Madryt trenowali Rafael van der Vaart oraz Lassana Diarra. Obaj powinni więc być w pełni dyspozycji trenera Manuela Pellegrini'ego przed sobotnią potyczką z Espanyolem Barcelona.
Wciąż indywidualnie na siłowni muszą trenować inni kontuzjowani gracze - Ezequiel Garay, Guti, Alvaro Arbeloa oraz Christoph Metzelder.
Eboue na celowniku Barcy
Cesc Fabregas nie jest jedynym graczem, który może w lecie trafić z Arsenalu Londyn do FC Barcelony. Katalończycy interesują się również defensorem Emmanuelem Eboue.
Kontrakt reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej wygasa wraz z zakończeniem trwającego sezonu, dlatego na Camp Nou mógłby trafić za darmo. 26-latek najlepiej czuje się w defensywie i mógłby być odpowiednim zmiennikiem dla Daniela Alvesa na prawej stronie.
Rehabilitacja Pepe przebiega pomyślnie
Największym celem Pepe na ten sezon jest powrót do gry przed finałem Ligi Mistrzów, który odbędzie się 22 maja. Defensor na początku grudnia doznał groźnej kontuzji zerwania więzadeł w kolanie, przez co zagrożony jest nawet jego występ na Mistrzostwach Świata w RPA.
Po pomyślnej operacji defensor rozpoczął długą i żmudną rehabilitację. Obecnie pracuje nad powrotem do zdrowia 6 dni w tygodniu po 7 godzin, dzięki czemu może powrócić do gry przed zakończeniem sezonu.
City sięgnie po gracza Athletic?
O kolejnych letnich transferach myślą już w Manchesterze City. Włodarze The Citizens są zainteresowani sprowadzeniem defensora i pomocnika Athletic Bilbao - Javi Martineza. Podobno Anglicy są w stanie zapłacić aż 30 mln euro za gwiazdę Basków.
Martinez już od dawna jest obserwowany przez największe angielskie kluby, które nie mogły przekonać włodarzy Athletic do sprzedaży piłkarza. W poprzednie lato piłkarz znalazł się na oku Liverpoolu, którzy szukali zastępcy dla Xabi'ego Alonso.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)