Tym spotkaniem rzymianie mogli wyrównać rekord sprzed lat i rzeczywiście tego dokonali. Po zwycięstwie nad Palermo liczba meczów bez porażki z rzędu Romy urosła do dwudziestu. Wcześniej tak znakomitą serię piłkarze spod znaku wilczycy zanotowali pod wodzą Fabio Capello.
Po pierwszej połowie nic nie zapowiadało pogromu podopiecznych Delio Rossiego. Roma prowadziła różnicą jednej bramki. W jej składzie dosyć niespodziewanie pojawił się Francesco Totti. Przed meczem spekulowano bowiem, że doświadczonego Włocha zabraknie na boisku.
Po zmianie stron piłkarze Claudio Ranieriego dołożyli kolejne trzy trafienia. Bohaterem pojedynku został Matteo Brighi, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Różowych tego dnia stać było na zdobycie tylko honorowej bramki. Jej autorem był Fabrizio Miccoli, który zamienił na gola rzut karny podyktowany po faulu Taddeia na Pastore.
AS Roma - Citta di Palermo 4:1 (1:0)
1:0 - Brighi 33'
2:0 - Baptista 53'
3:0 - Brighi 72'
3:1 - Miccoli (k.) 80'
4:1 - Riise 83'
Roma: Julio Sergio - Motta, Burdisso, Juan, Riise - Pizarro, De Rossi, Taddei, Brighi - Vucinić (65' Menez), Totti (46' Baptista).
Palermo: Sirigu - Cassani, Kjaer, Bovo, Balzaretti - Migliaccio, Liverani, Bresciano, Simplicio (55' Pastore) - Cavani (73' Budan), Miccoli.
Żółte kartki: Totti, Menez oraz Kjaer, Miccoli.
na Instagramie 
na Facebooku 
