Eredivisie: Świąteczne prezenty od Ajaxu i Feyenoordu dla PSV
Ajax uległ w Enschede z Twente 1:2, a Feyenoord w derbach Rotterdamu nie sprostał Sparcie i przegrał 2:3. Gole, które zadecydowały o porażkach Ajaxu i Feyenoordu, zostały zdobyte w doliczonym czasie gry.
Ajax zremisował w środę w Eindhoven 0:0 i jeżeli liczył na zdobycie mistrzostwa Holandii, musiał wygrywać wszystkie mecze do końca sezonu i liczyć, że punkty zacznie tracić PSV. Na razie to punkty stracił Ajax, a różnica między pierwszą, a drugą drużyną wynosi już siedem oczek.
Nic nie zapowiadało porażki Ajaxu z Twente, mimo że to zawodnik gospodarzy pierwszy wpisał się na listę strzelców. Douglas skierował jednak w 63. minucie piłkę do własnej bramki, dzięki czemu stołeczni zawodnicy mogli cieszyć się z prowadzenia. Później do siatki też trafiali tylko gospodarze, ale nie nękali już własnego bramkarza. Siedem minut po straconej bramce do wyrównania doprowadził Luke Wilkshire. Asystę zanotował najlepszy w tym sezonie piłkarz Twente Blaise Nkufo, który mimo 32 lat na karku, znalazł się w kręgu zainteresowania kilku klubów hiszpańskiej Primera Division na czele z Espanyolem Barcelona i Racingiem Santander. Kibice na Arke Stadion powoli szykowali się do opuszczenia trybun, kiedy w drugiej minucie doliczonego czasu gry gola na wagę zwycięstwa zdobył Eljero Elia. W tym przypadku asystował Wout Brama, który wszedł na plac gry w 88. minucie zastępując Karim El Ahmadi. FC Twente Enschede awansował na szóste miejsce w tabeli, ale do trzeciego SC Heerenveen, NAC Bredy i Feyenoordu Rotterdam traci tylko dwa oczka.
A propos Feyenoordu, to podopieczni Berta van Marwijka nie wykorzystali szansy na samodzielne usadowienie się na trzeciej pozycji i przegrali w derbach ze Spartą 2:3. Ponad 10 tysięcy kibiców zgromadzonych na trybunach stadionu Sparta Stadion eksplodowało radością, gdy w 92. minucie wynik na 3:2 ustalił Marvin Emnes. Radość gospodarzy była tym większa, że w pokonanym polu został nie tylko lokalny, o wiele bardziej utytułowany rywal, lecz także dlatego, że punkty w niedzielne popołudnie straciły też inne drużyny z dolnych rejonów tabeli.
Na 17. miejsce spadł VVV Venlo, który przegrał u siebie z NEC Nijmegen 1:2. Gospodarze objęli prowadzenie za sprawą Keisuke Honda i uznali, że wynik 1:0 w pełni ich satysfakcjonuje. Przybysze z Nijmegen przez długi czas nie potrafili zdobyć choćby bramki na wagę remisu, ale gdy strzelili raz, to od razu poszli za ciosem. Bohaterem gości został Jhonny van Beukering, który najpierw w 79. minucie doprowadził do wyrównania, a w drugiej minucie doliczonego czasu gry podał dokładnie do Basa Sibuma, który nie miał problemów z umieszczeniem po raz drugi piłki w siatce zawodników VVV Venlo.
Szansę na utrzymanie zachował Willem II Tilburg. Podopieczni Andriesa Jonkera nie bez problemów pokonali Heracles Almelo 2:1. Najpierw w 46. minucie do siatki gości trafił George Mourad, a w 69. minucie drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Frank Demoug. Piłkarze z Almelo zmniejszyli rozmiary porażki w 71. minucie za sprawą Robberta Schildera, ale to było wszystko, na co było ich stać podczas niedzielnego popołudnia na Willem II-stadion.
Wyniki niedzielnych spotkań 30. kolejki Eredivisie:
VVV Venlo - NEC Nijmegen 1:2 (1:0)
1:0 - Honda 34'
1:1 - Beukering 79'
1:2 - Sibum 90'
Twente Enschede - Ajax Amsterdam 2:1 (0:0)
0:1 - Douglas (sam.) 63'
1:1 - Wilkshire 70'
2:1 - Elia 90'
Willem II Tilburg - Heracles Almelo 2:1 (0:0)
1:0 - Mourad 46'
2:0 - Demouge 68'
2:1 - Schilder 70'
Sparta Rotterdam - Feyenoord Rotterdam 3:2 (1:1)
0:1 - Lucius 11'
1:1 - Boukhari 15'
2:1 - Boukhari 50'
2:2 - Bronckhorst 62'
3:2 - Emnes 90'
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
