Puchar Włoch: Catania i Roma walczą o finał

Przed rewanżowym spotkaniem półfinału Pucharu Włoch, w którym Catania Calcio podejmie AS Romę, faworytem do awansu jest ekipa Giallorossich. Jeśli goście strzelą gola, to nawet porażka różnicą jednego gola właśnie im da awans do kolejnej rundy.

W tym artykule dowiesz się o:

Sycylijczycy z całą pewnością będą chcieli zakwalifikować się do wielkiego finału, który będzie rozgrywany na Stadio Olimpico w Rzymie. To dla nich jedyna szansa, aby wziąć udział w przyszłej edycji Pucharu UEFA, w lidze bowiem cały czas nie mogą być pewni, czy uda im się pozostać w elicie, czy też zostaną zdegradowani do Serie B. Goście z kolei chcą osiągnąć korzystny rezultat i wygrać TIM CUP, gdyż w Serie A mają już tylko teoretyczne szanse na wyprzedzenie w tabeli będącego liderem Interu Mediolan.

Gospodarze w rewanżu będą musieli sobie poradzić bez zdyskwalifikowanych: Martineza, Tedesco, a także narzekającego na uraz Spinesiego. W szeregach gości nie zobaczymy z kolei pauzującego za nadmiar żółtych kartek Mexesa oraz znajdujących się od jakiegoś czasu w gronie kontuzjowanych: Tottiego, Pita oraz Taddeia. Do pełni sił wraca za to Ferrari.

W pierwszym spotkaniu rzymianie wygrali 1:0. O ich triumfie zadecydowało wówczas trafienie Francesco Tottiego. Teraz jednak będzie o wiele trudniej, tym bardziej, iż Sycylijczycy już nie raz udowodnili, że są groźni przede wszystkim na własnym terenie. Kluby ponadto raz zagrały ze sobą w lidze. Do starcia podobnie jak w Pucharze Włoch, także i w Serie A doszło w stolicy Italii. Wówczas piłkarze Luciano Spallettiego zwyciężyli 2:0.

Zatem w tym sezonie obu klubom jeszcze dwukrotnie przyjdzie zagrać ze sobą w Katanii w przeciągu zaledwie półtora tygodnia. Z całą pewnością czwartkowy pojedynek będzie bardzo interesujący.

Catania Calcio - AS Roma / czw, 08.05.2008 godz.21:00.

Wynik pierwszego meczu: 1:0 dla Romy.

Sędzia: Morganti.

Komentarze (0)