Leonid Słucki: Musimy być agresywni

Prowadzący CSKA Moskwa Leonid Słucki wierzy, że jego podopieczni staną na wysokości zadania i zdołają pokonać Sevillę. Trener jednak obawia się, że jego piłkarze nie będą w optymalnej formie, na co wpływ ma mieć przerwa w rozgrywkach w Rosji.

- Meczów towarzyskich, bez względu na wyniki nie można porównywać do spotkań o stawkę. Możemy dyskutować na temat naszej obecnej formy, ale dopiero oficjalne spotkania odpowiedzą na pytanie, w jakiej formie się znajdujemy. Uważam, że nie będziemy mieć żadnych problemów pod względem taktycznym, ale mecz to mecz i wiele rzeczy ma wpływ na jego przebieg. Powinniśmy cierpliwie czekać - powiedział.

- Granie przed własną publicznością jest atutem dla każdej drużyny. Musimy zagrać agresywnie i walczyć o zwycięstwo, ale rzadko się zdarza, aby losy rywalizacji na tym poziomie rozstrzygnęły się już po pierwszym spotkaniu - dodał.

- Sevilla ma grupę klasowych piłkarzy takich jak: Perotti, Navas, Kanoute, Negredo, Capel i Luis Fabiano. Ci dwaj ostatni jutro nie zagrają, ale cała szóstka jest bardzo mocna indywidualnie, także dzięki współpracy między sobą. Sevilla, jak każdy zespół ma swoje słabe strony i postaramy się je wykorzystać. Jestem zadowolony z pracy w Moskwie, ale to nie jest najważniejsze dla trenera. Liczą się wyniki i styl gry. W tym sezonie przekonamy się, czy nasza współpraca przyniesie efekty - zakończył.

Sevilla wygrała rywalizację w swojej grupie, wyprzedzając Stuttgart, Unireę i Rangersów, CSKA natomiast przegrało rywalizację z Manchesterem, ale okazało się lepsze od Wolfsburga i Besiktasu.

Komentarze (0)