Czwartek w La Liga: Rozchwytywany Navas - wygra Real czy Barcelona?

Jeden z ważniejszych hiszpańskich graczy - Jesus Navas z Sevilli znalazł się w orbicie zainteresowań Realu Madryt oraz FC Barcelony. Prezydent Andaluzyjczyków nie chce sprzedawać tego gracza, ale już w przeszłości wielokrotnie zmieniał decyzję w trakcie okienka transferowego. Katalończycy zastanawiają się również nad powrotem Aleksandra Hleba. W przypadku jego sprzedaży chcieliby jednak zarobić od 10 do 12 mln euro. Ponadto do zdrowia powracają Fernando Gago (Real) oraz Daniel Alves (Barca).

Igor Kubiak
Igor Kubiak

Barca sprzeda Hleba za 10 mln?

Sternicy FC Barcelony zastanawiają się już nad przyszłością wypożyczonych graczy. Jednym z nich jest Aleksander Hleb, który do końca sezonu będzie grać w VfB Stuttgart. W związku ze spotkaniem obu ekip w Lidze Mistrzów, rozważana była sytuacja Białorusina.

Pomocnik trafił na Camp Nou za 15 mln euro, jednak wyraźnie przegrywał rywalizację o podstawowy skład. Z kolei w niemieckiej ekipie były gracz Arsenalu Londyn jest jedną z głównych postaci. Jego kontrakt z Blaugraną upływa w 2012 roku, a w razie sprzedaży włodarze lidera Primera Division planują zarobić ok. 10-12 mln euro.

Jesus Navas na celowniku gigantów

Czołowy gracz Sevilli - Jesus Navas nie będzie mógł narzekać na brak ofert w lecie. Pomocnikiem interesuje się wiele ekip na czele z Realem Madryt i FC Barceloną. Kontrakt skrzydłowego z Andaluzyjczykami obowiązuje do 2012 roku i ma wpisaną klauzulę wykupu w wysokości 60 mln euro.

Wydaje się, że będzie to kolejna walka między odwiecznymi rywalami o jednego z graczy. Co prawda prezydent Sevilli - Jose Maria del Nido zapewnił, że Navas nie jest na sprzedaż, ale już wielokrotnie potwierdziły się przypadki, w których prezes uginał się przy wielkich sumach pieniędzy.

Gago już trenuje, Benzema nadal z urazem

Kolejnym piłkarzem Realu Madryt, który powrócił do pełnych treningów z resztą ekipy jest Fernando Gago. Argentyńczyk w ostatnich dniach zmagał się z bólem żołądka, ale na najbliższe spotkanie będzie już gotowy.

Również na całych zajęciach był obecny Guti, który dzień wcześniej w wyniku kontuzjowanej pachwiny wystąpił jedynie pod koniec sesji. Wciąż poza kadrą jest za to Karim Benzema. Francuz ma podobny problem, co jego hiszpański kolega z drużyny, ale na pełne wyleczenie musi jeszcze poczekać.

Tchite chce opuścić Racing

Były rywal, o miejsce w napadzie Racingu Santander, Euzebiusza Smolarka - Mohammed Tchite chce opuścić ekipę z El Sardinero. Piłkarz w ogóle myśli o zakończeniu swojej przygody z hiszpańskim futbolem.

- Mam kontrakt do 2012 roku, ale tego lata chcę odejść. Muszę zaczerpnąć innego powietrza i pragnę zagrać w innym stylu - przyznał 26-letni atakujący.

Piłkarza do tej pory łączono z dwoma angielskimi drużynami - Evertonem i Blackburn Rovers.

Powrót Alvesa?

Bardzo realny wydaje się występ Daniela Alvesa z FC Barcelony w najbliższej kolejce. Brazylijczyk był kontuzjowany przez ostatnie 3 tygodnie i nie pomógł swoim kolegom w pięciu meczach. W związku z brakiem dublera na pozycję typowego prawego defensora, trener Pepe Guardiola musiał często dokonywać zmian w linii obronnej.

Podczas zbliżającego się weekendu Katalończycy skrzyżują rękawice z Malagą.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×