Odwołanie od czerwonej kartki Choto odrzucone

Dickson Choto na pewno nie zagra w meczu Legii Warszawa z Odrą Wodzisław w niedzielę. W ubiegły piątek podczas spotkania z Cracovią obrońca stołecznego klubu musiał przedwcześnie zejść z boiska, gdyż otrzymał dwie żółte kartki za dyskusje z sędziami.

Jerzy Mitczuk
Jerzy Mitczuk

W 26. minucie meczu Cracovia - Legia po zamieszaniu przy linii bocznej boiska pretensje do sędziego bocznego miał Dickson Choto, który uważał, że faulowany był tam Jakub Wawrzyniak. Za te dyskusje został ukarany przez sędziego głównego żółtą kartką, lecz po chwili otrzymał kolejną kartkę, gdyż idąc już w kierunku swojego pola karnego odwrócił się do arbitra bocznego i powiedział coś, co sędzia uznał za obraźliwe. Dodatkowo czarnoskóry obrońca pokazał do arbitra aby ten się uśmiechnął, w taki sposób, że arbiter mógł to zinterpretować jako groźbę.

Dzień po meczu władze Legii Warszawa zapowiedziały odwołanie się od tej kary. W czwartek jednak Komisja Ligi odrzuciła to odwołanie. - Choto nie zagra z nami przez czerwoną kartkę. Jednak nie stanowi to dla mnie większego problemu, gdyż do gry wrócił Inaki Astiz, który może zastąpić Dicksona - mówił Jan Urban w piątek.

Choto nie zagra w dwóch najbliższych meczach: z Odrą Wodzisław i Polonią Bytom.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×