Obecny ekspert Orange Sport nie uważa, że największym problemem Legii i Wisły, zespołów, które są w ewidentnym kryzysie, są trenerzy. - Podobało mi się to, co kilka dni temu powiedział prezes Górnika Zabrze. Zwrócił on uwagę, że chyba jednak zwolniony w grudniu Ryszard Komornicki miał rację mówiąc, że największym problemem klubu są piłkarze. Zmiany w Wiśle i Legii teraz byłyby ryzykowne. Takie sprawy, jeśli były wątpliwości, należało załatwić w grudniu. Poza tym my mówimy o zespołach z wciąż realnymi szansami na mistrzostwo. Dopóki je mają, to nie powinno się podejmować odważnych decyzji. Inna sprawa, że w odróżnieniu od Lecha, Wisła i Legia grają katastrofalnie - ocenił.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.