Kasperczak chce spełnić marzenia Cupiała

- Marzeniem prezesa Cupiała jest Liga Mistrzów i chcę kiedyś je spełnić - mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym Henryk Kasperczak, nowy trener Wisły Kraków, który na stanowisku tym zastąpił Macieja Skorżę.

Jak doszło do nawiązania kontaktu pomiędzy byłym trenerem Białej Gwiazdy i właścicielem klubu? - Nie mogę tu operować szczegółami: kto, co i jak. Powiem w zarysie: po meczu z Jagiellonią nastąpiła decyzja władz klubu o dymisji Maćka Skorży. Dyskutowaliśmy trzy dni. W sobotę, niedzielę, a w poniedziałek doszliśmy do porozumienia - powiedział Kasperczak.

Doświadczony szkoleniowiec nie będzie miał czasu na eksperymenty, Wisła musi od razu zacząć zdobywać punkty. - Jestem do tego przyzwyczajony. Nie myślałem, że będę trenerem w Polsce. Stało się inaczej za sprawą prezesa Bogusława Cupiała, z którym spotkałem się kiedyś w Tunezji i on mnie namówił, bym podjął pracę w Wiśle. A jest to klub stworzony do wielkich wyzwań. Marzeniem prezesa Cupiała jest Liga Mistrzów i chcę kiedyś je spełnić. Ale żeby o nią walczyć, trzeba najpierw być mistrzem Polski. Doskonale rozumiem, że Wisła jest wymagającym klubem, ambitnym, chcącym walczyć o najwyższe trofea - dodał 64-letni trener.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)