Lech groził walkowerem!

Celem Lecha Poznań w obecnym sezonie jest wywalczenie tytułu mistrzowskiego. Determinacja w osiągnięciu celu jest tak duża, że Lech zagroził nawet walkowerem w sytuacji, gdy ustalono dla niego niekorzystny terminarz.

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Najwięcej problemów było z ustaleniem daty spotkania z Cracovią w 18. kolejce. Początkowo miało ono zostać rozegrane w niedzielę. Później zmieniono jednak termin i do spotkania miało dojść w piątek. Ten termin oburzył włodarzy Lecha. Wszystko dlatego, że dwa dni wcześniej reprezentacja Polski rozgrywała mecz z Bułgarią w Warszawie, a od pierwszych minut zagrali Sławomir Peszko i Robert Lewandowski. Dodatkowo Siergiej Kriwiec grał w meczu Białorusi z Armenią, a trzech młodych zawodników było w Szwajcarii z kadrą U-19. Kiedy władze Lecha dowiedziały się, że spotkanie ma zostać rozegrane niespełna 48 godzin po meczach reprezentacji, zagrozili nawet walkowerem. Ostatecznie sytuację udało się opanować i zespoły zagrały w sobotę.

Problem powstał również w przypadku meczu Lecha z Legią. Spotkanie zostanie ostatecznie rozegrane w sobotę. W grę wchodziły dwa terminy - 1 kwietnia (czwartek) i 3 kwietnia (sobota). Chodziło o równe szanse obu zespołów. W poprzedniej kolejce Legia gra swoje spotkanie w piątek, a Lech w niedzielę. Poznaniacy mieliby zatem mniej dni na odpoczynek. Ostatecznie ustalono termin sobotni i szanse zespołów są wyrównane.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×