Gospodarze liczą na powtórkę z jesieni - zapowiedź meczu Motor Lublin - MKS Kluczbork

Lubelska drużyna wciąż wierzy w utrzymanie na zapleczu ekstraklasy, choć obecnie traci do bezpiecznej strefy osiem punktów i chce przybliżyć się do zrealizowania tego celu już w sobotę, tym bardziej, że MKS to zespół także z dolnych rejonów tabeli.

W sierpniu Motor zwyciężył w Kluczborku 2:0 i było to jedyne zwycięstwo lublinian w całej rundzie jesiennej. Drużyna, która ma najsłabszy atak oraz najgorszą defensywę w I lidze chce poprawić swoje statystyki i również w rewanżu udowodnić swoją wyższość. - Wszyscy są zmobilizowani, ponieważ chcemy przerwać passę bez zwycięstwa u siebie - przekonuje trener Bogusław Baniak.

Z składu gospodarzy wypadli: Kamil Hempel i Grzegorz Wojdyga, którzy muszą pauzować za żółte kartki, wciąż kontuzjowany jest Damian Niemczyk. Na debiut poczeka jeszcze niedawno sprowadzony Joao Carlos, gdyż klub wciąż nie otrzymał certyfikatu Brazylijczyka. Do gry powraca za to kapitan - Przemysław Żmuda.

MKS wiosną rozegrał tylko jeden mecz, a spotkanie z Flotą zostało przełożone. Kluczborska jedenastka zaprezentowała się z niezłej strony i zremisowała 1:1 z Sandecją Nowy Sącz, dla której tydzień wcześniej Motor stanowił tylko tło i przegrał 1:4.

Obie drużyny zazwyczaj strzelają niewiele bramek - lublinianie mają ich na koncie 16, zaś MKS o dwie więcej. Goście tylko trzykrotnie zdobyli dwa gole w meczu, za to dobrze grali w defensywie i wszystkie te spotkania rozstrzygnęli na swoją korzyść.

Jak zwykle o tej porze roku boisko przy Al. Zygmuntowskich 5 nie prezentuje się zbyt dobrze. Mecz z Sandecją rozegrano na nierównej, zmrożonej murawie. Teraz gospodarzom we znaki dają się roztopy. - Murawa jest w bardzo kiepskim stanie - nie owija w bawełnę trener Baniak. Z tego powodu Motor w czwartek korzystał z obiektu w Łęcznej. Prognozy pogody są jednak optymistyczne i nie przewidują opadów deszczu, mimo to boisko zapewne będzie rozmokłe.

Gospodarze muszą zwyciężyć, aby przedłużyć swoją nadzieję na utrzymanie. Lubelscy kibice liczą na dobrą postawę Wojciecha Białka, który w obu wiosennych meczach trafiał do siatki rywali. Występujący ostatnio na pozycji skrzydłowego zawodnik ma na swoim koncie już siedem bramek.

Motor Lublin - MKS Kluczbork / sob. 20.03.2010, godz. 14:00

Przewidywane składy:

Motor Lublin: Dłoniak - Kalinowski, Ptaszyński, Maciejewski, Syroka - Żmuda, Król - Popławski, Fundakowski, Białek - Płaza.

MKS Kluczbork: Stodoła - Stawowy, Jagieniak, Odrzywolski, Orłowicz - Nitkiewicz, Glanowski, Copik, Niziołek - Sobota, Półchłopek.

Zamów relację z meczu Motor Lublin - MKS Kluczbork

Wyślij SMS o treści SF KLUCZBORK na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Motor Lublin - MKS Kluczbork

Wyślij SMS o treści SF KLUCZBORK na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: