Stefan Białas w trzech dotychczasowych spotkaniach Legii, trzykrotnie zmieniał ustawienie ofensywne zespołu. Sprawdziło się tylko raz - w meczu z Lechią. Białas ma dylemat, czy zagrać dwójką, czy jednym napastnikiem. Szef banku informacji Legii Hubert Małowiejski uważa, że Legia nie powinna ustawiać się pod taktykę Lecha. Dodaje, że dobre strony rywala trzeba neutralizować poprzez polecenia indywidualne dla zawodników.
Problem w tym, że Legia taką samą taktykę zastosowała w zremisowanym 1:1 meczu ze Śląskiem Wrocław. W dwóch kolejnych spotkaniach Białas zastosował inną taktykę i trudno przypuszczać, aby powrócił do ustawienia z meczu ze Śląskiem. Białas nie wie jeszcze, jaką zastosuje taktykę. Jedno jest jednak pewne. Legia w meczu z Lechem wystąpi bez Donga. Chińczyk przeszedł ostatnio badania wydolnościowe, które wykazały, że stać go na 30 minut w spotkaniu.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.