Raport SportoweFakty.pl - Na Pasach bez nerwowych ruchów

Tak słabej serii Cracovia nie miała od wiosny 2006 roku. Wtedy Pasy w kolejnych 8 meczach zdobyły ledwie 2 punkty. Biorąc jednak pod uwagę jeszcze dwa spotkania z grudnia roku wcześniejszego, w 10 grach zdołały zebrać tylko 3 oczka. Teraz po 6 ligowych kolejkach w 2010 roku dopisały do konta tylko trzy punkty.

W tym artykule dowiesz się o:

Mimo tak fatalnej postawy drużyny, Orest Lenczyk na razie może być spokojny o swoją posadę. Wielkoczwartkowa porażka z Jagiellonią Białystok (już trzecia z rzędu i druga kolejna przed własną publicznością) nie będzie jego "ostatnią wieczerzą" w roli szkoleniowca Pasów. Pytania o przyszłość Lenczyka w Cracovii pojawiły się już po ubiegłotygodniowej klęsce z Ruchem Chorzów (1:4). - O przyczynę porażki proszę pytać trenera i piłkarzy. Mnie nie było na meczu. Mogę jednak zapewnić, że nie wykonujemy żadnych nerwowych ruchów - mówił wtedy prezes Cracovii, Janusz Filipiak.

W czwartek właściciel Comarchu już na własne oczy mógł przekonać się o problemach drużyny. Kiedy po końcowym gwizdku schodził z trybun Suchych Stawów, rzucił tylko: - Wszyscy widzieliśmy mecz... Mamy teraz święta. W sobotę zapraszam wszystkich do nas na poświęcenie pokarmów. To jest wszystko, co mam do powiedzenia.

Kto spodziewał się szybkiej dymisji Lenczyka, może być rozczarowany. W piątek doświadczony szkoleniowiec w bazie treningowej przy ul. Wielickiej długo analizował z całym zespołem mecz z Jagiellonią. Obecni na spotkaniu byli również kontuzjowani gracze - Dariusz Pawlusiński i Mariusz Sacha. Po odprawie Pasy trenowały, a wczesnym popołudniem udały się na odnowę biologiczną.

Kiedy Filipiak zwalniał trenerów?

W niespełna ośmioletnim związku Comarchu i Filipiaka z Cracovią, przed Lenczykiem pierwszą drużynę Pasów prowadziło 7 szkoleniowców. Najdłużej przy Kałuży pracował owiany wśród kibiców Cracovii legendą Wojciech Stawowy. Szkoleniowiec zaangażowany przez Pawła Misiora - jeszcze przed tym, jak Comarch na poważnie zainteresował się Cracovią - pracował w klubie przez 3,5 roku. W tym czasie wprowadził zespół Pasów z III ligi do ekstraklasy. Powodem rozstania się Cracovii ze Stawowym nie były słabe wyniki. Kilka tygodni przed tym, jak trener podał się do dymisji, Filipiak podpisał z nim 10-letni kontrakt! To nie wystarczyło jednak do tego, by na początku lutego 2006 roku między oboma panami nie doszło do konfliktu charakterów i burzliwego rozstania.

Miejsce Stawowego zajął wówczas dotychczasowy dyrektor sportowy, Albin Mikulski. Ten jednak w pięciu kolejnych spotkaniach rundy wiosennej sezonu 2005/2006 zdołał zdobyć z zespołem zaledwie jeden punkt, ponosząc porażkę w czterech grach. Wieść niesie, że przeciwko Mikulskiemu grali wówczas tzw. "synowie Stawowego", którzy stanowili wtedy o sile zespołu. Do tego doszła sprawa ze słynnym dyktafonem Krzysztofa Przytuły, który dla późniejszej zabawy nagrywał trenera w czasie odpraw... Mikulski zostawił drużynę na 10. miejscu.

Schedę po Mikulskim, który dziś jest namaszczonym przez Jakuba Tabisza prezesem Stowarzyszenia Wspierania Młodych Talentów "100 lat Cracovia", przejął Stefan Białas. Dzisiejszy tymczasowy trener Legii Warszawa zdołał dotrzeć do piłkarzy Cracovii i zespołowi udało się uniknąć degradacji. Białasowi za współpracę podziękowano po 9 kolejkach sezonu 2006/2007, w których Pasy zdobyły 9 punktów (dwa zwycięstwa, trzy remisy, cztery porażki). Następca Białasa, Stefan Majewski objął zespół na 13. miejscu w tabeli.

Pod wodzą "Doktora" Cracovia osiągnęła najlepszy wynik w ekstraklasie od niespełna 60 lat. W dziwnym sezonie 2006/2007, w którym mistrzostwo Polski zdobyło Zagłębie Lubin, a drugie miejsce zajął GKS Bełchatów, Cracovia uplasowała się na 4. pozycji.

Według zapewnień Majewskiego z jesieni 2007 roku, drużyna Cracovii jesienią 2008 roku była "jego autorską" i dopiero wtedy można było oceniać pracę szkoleniowca. Próba ta wypadła niekorzystnie dla przyszłego selekcjonera reprezentacji Polski. "Doktor" krakowski klub opuszczał w niesławie. Cierpliwość prof. Filipiaka skończyła się, kiedy zespół w 8 kolejnych meczach nie potrafił odnieść zwycięstwa (4 porażki, 4 remisy). Czarę goryczy przelał bezbramkowy remis z Odrą Wodzisław przed własną publicznością, który sprawił, że Cracovia wylądowała na ostatnim miejscu w tabeli.

Stanowisko "Doktora" objął Artur Płatek. Młody szkoleniowiec nie uchronił Cracovii przed spadkiem z ekstraklasy (Pasy na koniec sezonu zajęły przedostatnie miejsce, ale ze względów organizacyjnych ligę opuścił Łódzki Klub Sportowy). Mimo niezrealizowania postawionego przed trenerem celu, Filipiak zaufał mu na kolejny sezon. Były dwa powody takiej decyzji. Po pierwsze prezes Cracovii wiedział, że gdyby nie fatalne decyzje sędziów w ostatnim meczu sezonu z Lechem z Poznaniu, krakowianie zostaliby w lidze bez czekania na rozstrzygnięcia Komisji ds. Licencji w sprawie ŁKS-u. Po drugie zamieszanie wywołane tym, że nie wiadomo było, czy Cracovia zagra w ekstraklasie, czy w I lidze spowodowało, że żaden z potencjalnych następców Płatka nie chciał podejmować się pracy w klubie.

Płatek ostatecznie pożegnał się z posadą po fatalnym starcie rozgrywek, kiedy zespół przegrał dwa pierwsze mecze ze Śląskiem Wrocław i Lechią Gdańsk. W tym drugim spotkaniu, rozegranym 12 sierpnia, lechiści wręcz upokorzyli Pasy, wygrywając 6:2. Trzy dni później trenerem Cracovii był już Orest Lenczyk.

Historia szkoleniowych zmian w Cracovii uczy, że prezes Filipiak sięga po ten środek dopiero wtedy, gdy sytuacja jest naprawdę trudna. Do tej pory na roszady w sztabie szkoleniowym decydował się jedynie, gdy zespół bardzo długo nie potrafił odnieść zwycięstwa lub spadał na ostatnie miejsce w tabeli. Obecnie Cracovia ma trzy punkty przewagi nad drużyną z 16. miejsca, a ze zwycięstwa cieszyła się przed czterema kolejkami.

Dorobek szkoleniowców Cracovii w ekstraklasie w latach 2004-2010:

Wojciech Stawowy:

2004/2005 - 40 pkt w 26 meczach (1,53 pkt/mecz). 4. miejsce na koniec sezonu

2005/2006 - 25 pkt w 17 meczach (1,47 pkt/mecz). 7. miejsce w momencie dymisji

Ogółem: 65 pkt w 43 meczach (1,51 pkt/mecz)

Albin Mikulski:

2005/2006 - 1 pkt w 5 meczach (0.2 pkt/mecz). Przejął zespół na 7. miejscu. 9. miejsce w momencie dymisji

Stefan Białas

2005/2006 - 11 pkt w 11 meczach (1 pkt/mecz). Przejął zespół na 9. miejscu. 8. miejsce na koniec sezonu.

2006/2007 - 9 pkt w 9 meczach (1 pkt/mecz). 13. miejsce w momencie dymisji.

Ogółem: 20 pkt w 20 meczach (1 pkt/mecz).

Stefan Majewski:

2006/2007 - 40 pkt w 21 meczach (1,9 pkt/mecz). Przejął zespół na 13. miejscu. 4. miejsce na koniec sezonu.

2007/2008 - 39 pkt w 30 meczach (1,3 pkt/mecz). 7. miejsce na koniec sezonu.

2008/2009 - 7 pkt w 10 meczach (0,7 pkt/mecz). 16. miejsce (ostatnie w tabeli) w momencie dymisji

Ogółem: 86 pkt w 61 meczach (1,41 pkt/mecz)

Artur Płatek:

2008/2009 - 23 pkt w 20 meczach (1,15 pkt/mecz). 15. miejsce na koniec sezonu (spadek). Po karnym przesunięciu ŁKS-u na ostatnie miejsce, Cracovia została przesunięta na 14. miejsce (utrzymanie).

2009/2010 - 0 pkt w 2 meczach (-). 16. miejsce (ostatnie) w momencie dymisji.

Ogółem: 23 pkt w 22 meczach (1,05 pkt/mecz).

Orest Lenczyk:

2009/2010 - 23 pkt w 21 meczach (1,09 pkt/mecz). Przejął zespół na 16. miejscu. 2 kwietnia 2010 roku Cracovia zajmuje 11. miejsce w tabeli.

Komentarze (0)