Poniedziałek w Serie A: Balotelli odejdzie z Interu?

Mario Balotelli znalazł się na celowniku Manchesteru City, Bayern Monachium poważnie myśli o pozyskaniu Mauro Zarate, natomiast Serse Cosmi został zwolniony i Livorno zatrudniło w jego miejsce Gennaro Ruotolo.

Zarate na celowniku Bayernu

Mauro Zarate znajduje się na celowniku Bayernu Monachium i wiele wskazuje na to, że po zakończeniu sezonu zmieni otoczenie. Nie jest jednak powiedziane, że wzmocni właśnie Bawarczyków.

Zawodnik został wyceniony na 17 mln euro i znajduje się także na liście życzeń Juventusu Turyn. Jeśli jednak Starej Damy zabraknie w Lidze Mistrzów, to raczej nie będzie mogła myśleć o jego sprowadzeniu.

Obecnie Zarate zarabia 2,5 mln euro na sezon i ma ważny kontrakt z drużyną Biancocelestich do 30 czerwca 2014 roku.

Manchester City pyta o Balotelliego

Manchester City Roberto Manciniego jest coraz poważniej zainteresowany pozyskaniem napastnika Interu Mediolan, Mario Balotelliego. Jak informują angielskie media, włodarze The Citizens pytali działaczy mistrzów Włoch o tego 19-latka.

Balotelli sprawia mnóstwo problemów szkoleniowcowi Nerazzurri, Jose Mourinho. Po sporze trwającym kilka tygodni zawodnik pogodził się co prawda z trenerem, ale jak donosi The People, Mario po sezonie zmieni otoczenie. Inter jest gotowy zasiąść do negocjacji.

Rozmowy rozpoczęłyby się od 15 mln euro. Tyle za tego zawodnika oferuje Manchester. Inter chciałby jednak otrzymać więcej.

Livorno zmieniło trenera

Serse Cosmi nie jest już szkoleniowcem AS Livorno Calcio. Władze ekipy z Toskanii zdecydowały się na zmianę na stanowisku trenera. Nowym opiekunem Bordowych został Gennaro Ruotolo.

O zwolnieniu Cosmiego przesądziły fatalne wyniki. Livorno w rundzie rewanżowej zdobyło tylko 5 punktów. - Mówiło się o tym rano, ale teraz wszystko jest już oficjalne. Cieszę się, że wracam na ławkę trenerską w Serie A. Rozumiem, że sytuacja łatwa nie jest, ale dla człowieka, który żyje piłką, ważne jest, by przebywać w tym środowisku, trenować i pracować. Przed nami trudne wyzwanie - powiedział Ruotolo.

Komentarze (0)