O pełną pulę w Ostrowcu - zapowiedź meczu KSZO Ostrowiec Św. - Motor Lublin

Sobotni rywal ekipy KSZO Ostrowiec Św. po 24. kolejkach zaplecza Ekstraklasy zajmuje przedostatnią pozycję w klasyfikacji I-ligowców z dorobkiem dwudziestu punktów. Nad zajmującą ostatnią lokatę Stali Stalowa Wola mają już osiem oczek przewagi (Stal rozegrała o jedno spotkanie mniej), zaś do KSZO, który zajmuje dziewiątą pozycję, tracą ich dwanaście. Mimo trudnej sytuacji piłkarze Motoru mają przed sobą jasny cel - utrzymać się w I lidze i od początku rundy wiosennej sukcesywnie realizują go, czego najlepszym przykładem jest zdobycie w pięciu spotkaniach tylu punktów, ile wywalczyli w pierwszej części rozgrywek.

W meczu z Motorem najprawdopodobniej kibice w Ostrowcu Świętokrzyskim zobaczą Jarosława Białka, którego z powodu urazu nie było nawet na ławce rezerwowych w meczu z łódzkim Widzewem. Pozostali piłkarze powinni być do dyspozycji trenera. Jeśli zaś chodzi o absencje w Motorze, to na pewno nie zagra Marcin Popławski, którego czeka przymusowa pauza za żółte kartki.

Zawodnicy KSZO na czele z trenerem Czesławem Jakołcewiczem zdają sobie sprawę jak ciężki mecz czeka ich w sobotę, jednak nikt nie zakłada porażki z przedostatnią ekipą I ligi. - Czeka nas bardzo ciężki mecz, tym bardziej, że ostatni przegraliśmy, więc ta potyczka jest dla nas bardzo ważna. Patrząc na układ tabeli, musimy ten mecz wygrać, aby uciec z tej strefy spadkowej, bo wszyscy z dołu zaczynają nas już gonić. Tym bardziej, że jest to mecz na własnym stadionie, a te musimy wygrywać - powiedział trener Czesław Jakołcewicz.

W rundzie jesiennej obecnych rozgrywek KSZO pechowo zremisował w Lublinie 2:2, tracąc bramkę na trzy minuty przed zakończeniem spotkania.

Trener ekipy z Ostrowca Świętokrzyskiego nie wyobraża sobie innego scenariusza, jak tylko zwycięstwo swoich podopiecznych w sobotniej konfrontacji. - Zrobiłem dla siebie teraz taką mini tabelkę trzech najbliższych meczów. Gramy u siebie z Motorem Lublin, później jedziemy do Wisły Płock, a następnie podejmujemy u siebie GKS Katowice. Założyłem sobie, że w tych spotkaniach mamy zdobyć minimum siedem punktów. Jestem pewien, że ten zespół na to stać, ale zawodnicy musza wrócić do gry sprzed paru tygodni. Ostatnie dwa mecze nam się nie udały, dlatego tym bardziej powinniśmy być skoncentrowani, bo uważam, że to będzie cięższy mecz niż ten poprzedni. Oczywiście szanujemy rywala, który choćby zremisował na Widzewie, ale my musimy ten mecz wygrać - zakończył szkoleniowiec KSZO.

KSZO Ostrowiec Św. - Motor Lublin / 10.04.2010r., godz. 18.00

Przewidywane składy:

KSZO: Wróbel - Stachurski, Kardas, Ciesielski, Matuszczyk - Frańczak, Wieczorek, Skórnicki, Cieciura - Kanarski, Cieśliński.

Motor: Dłoniak - Falisiewicz, Maciejewski, Wojdyga, Kalinowski - Hempel, Żmuda, Kursa, Niemczyk - Białek, Fundakowski.

Sędzia: Radosław Trochimiuk (Ciechanów).