W ostatniej kolejce Resovia pokonała w bardzo ważnym spotkaniu przed własną publicznością Start Otwock 2:0. Biało-czerwoni w ligowej tabeli zajmują czwarte miejsce, ale do premiowanej awansem drugiej lokaty tracą tylko jedno oczko. W klubie nastawienie na końcowy sukces jest ogromne. Włodarze Resovii chcieliby, aby zespół awansował na zaplecze ekstraklasy. Biało-czerwoni w lidze przegrali tylko cztery razy, a dodatkowo stracili najmniej goli. Silny blok defensywny stanowi pewny punkt całego zespołu. Dodatkowo w ataku Resovia dysponuje piekielną bronią. Duet Sebastian Hajduk i Piotr Chlipała chciałby mieć niejeden pierwszoligowy zespół.
W spotkaniu przeciwko lokalnemu rywalowi szkoleniowiec Resoviaków nie będzie mógł skorzystać z usług pauzującego za kartki Łukasza Morawskiego oraz kontuzjowanego Oskara Fryca. Pozostali zawodnicy są w pełnej dyspozycji i będą gotowi do starcia przeciwko Stali Rzeszów. Kibice liczą na dobrą dyspozycję najlepszego strzelca ligi Sebastiana Hajduka.
Stal Rzeszów z kolei w ostatniej serii gier musiała uznać wyższość Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Drużyna zajmuje obecnie 13. miejsce w ligowej tabeli, ale nie może być pewna utrzymania. Z pierwszej ligi praktycznie spadły już dwa zespoły, które trafią do grupy wschodniej, a co za tym idzie cztery ekipy na pewno spadną. Atutem Stali jest na pewno doświadczenie. W kadrze jest kilku graczy, którzy mają za sobą sporo gier w pierwszej lidze. Warto tu wspomnieć o Tomaszu Wietesze, Januszu Iwanickim, Wojciechu Fabianowskim czy o ogranych w ekstraklasie Ibrahimie Sunday, Pawle Klocu, Piotrze Duda czy Krzysztofie Majdzie. To są doświadczeni zawodnicy, którzy stanowią o obliczy zespołu.
W derbach Rzeszowa szkoleniowiec Stali Andrzej Szymański nie będę mógł skorzystać z usług Artura Chałasa i Karola Wójcika. Wątpliwe są także występy takich graczy jak: Mateusz Rzucidło, Ukonu Mba Chukwuemeka, Ireneusz Gryboś i Mateusz Orzechowski.
Na stadionie przy ulicy Hetmańskiej na pewno nie zabraknie kibiców. Organizatorzy zapowiedzieli, że dla nikogo nie zabraknie miejsca. Fanów Resovii na tą potyczkę może przybyć nawet ponad 2000 sympatyków biało-czerwonych.
Spotkania Stali z Resovią zawsze wzbudzały spore emocje. Obie ekipy toczą derbowe boje już od 1945 roku. W sobotę dojdzie do 63 spotkania ligowego pomiędzy tymi zespołami. Gospodarze sobotniego pojedynku 24 razy wygrywali derby, 12 razy padał remis, a 22 razy sukces odnosiła Resovia. Na stadionie Stali również bilans wygląda korzystniej dla Stalowców: 14 zwycięstw biało-niebieskich, 7 remisów i 8 wygranych Resovii. Ostatnie trzy potyczki wygrali biało-czerwoni, którzy w tych pojedynkach zdobyli 10 goli a stracili tylko dwa. Jesienią na własnym boisku Resovia wygrała 3:1. Był to pierwszy wygrany mecz u siebie przez graczy prowadzonych przez Mirosława Hajdę od 13 lat. Na Hetmańskiej Resovia wygrała jesienią 2008 roku, ale siedem wcześniejszych spotkań na tym stadionie kończyło się remisem, bądź sukcesem gospodarzy. Warty podkreślenia jest fakt, iż w latach 1997 do roku 2003 gole w derbach zdobywali tylko wychowankowie Resovii bądź Stali.
Stal Rzeszów - Resovia Rzeszów / sob 08.05.2010 godz. 17.00
Przewidywane składy:
Stal: Wietecha - Tomasik, Duda, Sikorski, Krzysztof Hus, Krauze, Kiema, Kloc, Iwanicki, Jędryas, Wolański.
Resovia: Pietryka - Kozubek, Kusiak, Bogacz, Szkolnik, Bergier, Domoń, Walaszczyk, Zawiślan, Chlipała, Hajduk.