Derby stolicy: Dramat w obronie Legii. Wszyscy kontuzjowani!

Wszyscy nominalni środkowi obrońcy w drużynie Legii Warszawa są kontuzjowani na dzień przed derbowym spotkaniem przeciwko Polonii Warszawa. - Zagrają ci, który są najmniej kontuzjowani - zapowiada Stefan Białas. W pozostałych formacja sytuacja również nie wygląda dobrze.

Z drużyny Legii Warszawa po spotkaniu z Wisłą Kraków, na dwie kolejki przed końcem sezonu i na dzień przed derbami stolicy robi się mały szpital. Kontuzjowani są wszyscy środkowi obrońcy i we wtorkowym meczu na Konwiktorskiej zagra przynajmniej jeden kontuzjowany defensor.

W kadrze na spotkanie z Polonią nie znalazł się Jakub Rzeźniczak, pauzujący za kartki. Także debiutant w Ekstraklasie z meczu z Wisłą, Adam Banasiak nie pojedzie z Wojskowymi na ten mecz. Na poniedziałkowym treningu Inaki Astiz podczas próby uderzenia piłki poczuł ból w nodze i mimo tego, że jest w kadrze na mecz z Polonią, to jego występ stoi pod znakiem zapytania.

Ariel Borysiuk miał pojechać na zgrupowanie reprezentacji młodzieżowej, jednak w ostatniej chwili klub zadecydował, że młody pomocnik zostanie do końca sezonu w Warszawie. Dickson Choto od meczu z Ruchem Chorzów narzeka na kontuzję, która prawdopodobnie spowoduje jego absencję w kolejnym spotkaniu. Pance Kumbev jest najmniej kontuzjowany, jednak narzeka cały czas na ból żebra. Do poniedziałku brał środki przeciwbólowe.

W ataku osamotniony będzie Marcin Mięciel, gdyż jego partner Bartłomiej Grzelak brał jeszcze w niedzielę zastrzyki i we wtorek możliwe, że wejdzie na boisko jedynie na kilkanaście minut w drugiej połowie. Zabraknie również Jakuba Koseckiego, który odniósł kontuzję w meczu Młodej Ekstraklasy.

W środku pomocy zagrają Borysiuk, Tomasz Jarzębowski i Maciej Iwański. W obronie wystąpi z kolei Jakub Wawrzyniak, jednak jako środkowy defensor. Na prawej stronie zagra Wojciech Szala a na lewej stronie Tomasz Kiełbowicz. Do obsadzenia trenerowi Stefanowi Białasowi pozostaje tylko jedno miejsce w środku obrony, które przypadnie jednemu z kontuzjowanych piłkarzy.

Komentarze (0)