Brak Kamila Glika będzie sporym osłabieniem gliwickiej jedenastki. - W sobotę nie zagram, ale będę mocno trzymał kciuki za kolegów - zapowiedział zawodnik. Piast w konfrontacji z Pasami powalczy o być albo nie być w ekstraklasie.
Niewykluczone, że wtorkowe spotkanie z Arką Gdynia było ostatnim meczem tego 22-letniego stopera w barwach Piasta. Jego transfer do silniejszego klubu wydaje się być przesądzony. Sam Glik nie chce jednak mówić o przyszłości. - Jeszcze o tym nie myślę. Zależy mi na utrzymaniu Piasta. Chciałbym, by w Gliwicach nadal była ekstraklasa. O przyszłości będziemy rozmawiać po meczu z Cracovią - uciął temat defensor.