Mecz o sześć punktów - tak potocznie nazywamy spotkania ekip sąsiadujących ze sobą w tabeli. Tego sformułowania możemy użyć w przypadku batalii Podbeskidzia i Wisły, które dzieli tylko jeden punkt i tylko jedno miejsce w tabeli. Zwycięzca sobotniej potyczki mocno przybliży się do upragnionego celu jakim jest utrzymanie na pierwszoligowym gruncie.
Górale w minioną środę przełamali jakże niechlubną passę gier bez zwycięstwa na własnym stadionie. Teraz jak zapowiadają sami piłkarze powinno być dużo łatwiej. Trener Górali Robert Kasperczyk także jest optymistą. - Proszę mi wierzyć, psychologia robi swoje. Jestem przekonany, że po zwycięstwie z Wartą w sobotę z Wisłą zagramy jeszcze lepiej - zapowiada szkoleniowiec Podbeskidzia.
Jeśliby zaufać słowom bielskiego trenera to faktycznie typowanie zwycięzcy sobotniego widowiska mogłoby być bardzo łatwe. Szkopuł jednak w tym, że Wisła przyjedzie do Bielska-Białej po komplet punktów. Zdeterminowana drużyna Nafciarzy na pewno nie podda się do ostatniej minuty spotkania, bowiem porażka w Bielsku-Białej oznacza dla płocczan bardzo nerwową końcówkę sezonu aż do ostatniej kolejki. Przegrana Wisły w stolicy Podbeskidzia odbiłaby się jeszcze jednym skutkiem. Mianowicie jeśli stałoby się tak, że obie ekipy na zakończenie sezonu zdobędą tyle samo punktów, to w małej tabeli górą będą bielszczanie.
W ostatniej kolejce Wisła nie miała szczęścia. Nafciarze na własne życzenie przegrali ostatni pojedynek w Płocku z ostrowieckim KSZO, ulegając na własnym stadionie świętokrzyskiej ekipie 1:3. . - W środę utrudniliśmy sobie sytuację. Jesteśmy świadomi, że nie możemy w Bielsku-Białej przegrać - mówi trener płockiej ekipy, Jan Złomańczuk.
Pomimo dwóch kontuzjowanych defensorów Górali Sławomira Cienciały i Bartłomieja Koniecznego szkoleniowiec Podbeskidzia nie będzie miał większych problemów z zestawieniem składu. Jak mawia stara i sprawdzona maksyma - zwycięskiego składu się nie zmienia. I najprawdopodobniej właśnie w sobotę zobaczymy takie samo zestawienie Górali co w meczu z Wartą.
Wszystkich kibiców Podbeskidzia zapraszamy na stadion miejski w Bielsku-Białej, gdzie punktualnie o godzinie 19 rozpocznie się to ciekawie zapowiadające się widowisko. Dla kibiców gości, których przez rozbudowę bielskiego obiektu zabraknie na stadionie, nasz portal przeprowadzi obszerną relację live oraz relację sms.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Płock / sob 15.05.2010 godz. 19:00
Przewidywane składy:
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Zajac - Górkiewicz, Broniewicz, Dancik, Osiński - Malinowski, Matusiak, Kołodziej, Matawu - Bagnicki, Patejuk.
Wisła Płock: Mierzwa - Nadolski, Żytko, Pacan, Lasocki, Sielewski, Nowacki, Grudzień, Masłowski , Sekulski, Wiśniewski.
Sędzia: Jacek Zygmunt (Jarosław).
Wyślij SMS o treści SF PLOCK na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Płock
Wyślij SMS o treści SF PLOCK na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT