Wieczorek przejął Piasta 15 marca przed meczem ligowym z Polonią Bytom. Gliwiczanie pod jego wodzą w dziesięciu spotkaniach zdobyli dziesięć punktów i spadli z ekstraklasy. Jak potoczą się dalsze losy tego trenera? - Rozumiem ludzi, którzy są teraz sfrustrowani. Szkoleniowcy podejmują się pewnej misji bądź też nie. Ja podjąłem duże ryzyko. Celu nie osiągnąłem i całe społeczeństwo gliwickie może być teraz w jakimś stopniu rozżalone. Decyzja odnośnie przyszłości nie do końca do mnie należy - wyjaśnił sam zainteresowany.
Nie jest powiedziane, że spadek Piasta z ekstraklasy będzie równoznaczny z zakończeniem współpracy z Wieczorkiem. - Kontrakt jest jeszcze ważny przez rok, ale to o niczym nie świadczy, bo do końca maja musimy ustalić warunki ewentualnej współpracy - dodał były trener Odry Wodzisław.