Pierwszym rywalem Portowców w rundzie przedwstępnej była Olimpia Elbląg. Szczecinianie zwyciężyli w tym spotkaniu po dogrywce 1:2. Warto dodać, iż zespół Piotra Mandrysza od 31. minuty grał w dziesiątkę, bowiem czerwoną kartkę ujrzał Piotr Petasz.
Olimpia Elbląg - Pogoń Szczecin 1:2
1:0 - Anton 26'
1:1 - Prędota 52'
1:2 - Lebedyński 106'
W rundzie wstępnej Pogoni przyszło się zmierzyć z Kotwicą Kołobrzeg. Mecz był dramatyczny, do ostatniej minuty spotkania awans do 1 rundy był sprawą otwartą. Jednak po dogrywce to Portowcy zwyciężyli z Kotwicą 7:5.
Kotwica Kołobrzeg - Pogoń Szczecin 5:7
1:0 - Misztal 9'
1:1 - Petrik 15'
2:1 - Szymański 24'
3:1 - Misztal 55'
4:1 - Frątczak 58'
4:2 - Przytuła 67'
4:3 - Dziuba 75'
5:3 - Urbańczyk 88'
5:4 - Kazadi 90'
5:5 - Rogalski 90+2'
5:6 - Prędota 99'
5:7 - Dziuba 119'
Kolejnym przeciwnikiem szczecinian był Motor Lublin. Pogoń wygrała spotkanie 2:0. Mecz nie stał na najwyższym poziomie, był bezbarwny.
Pogoń Szczecin - Motor Lublin 2:0
1:0 - Dziuba 6'
2:0 - Rogalski 90'
W ramach 1/16 finału do Szczecina przyjechała warszawska Polonia. Podopieczni Piotra Mandrysza pokonali stołeczną ekipę 2:0. Portowcy byli zdecydowanie lepszym zespołem w tym meczu i pozbawili marzeń Józefa Wojciechowskiego o europejskich pucharach na Konwiktorskiej.
Pogoń Szczecin - Polonia Warszawa 2:0
1:0 - Wólkiewicz 65'
2:0 - Hrymowicz 68'
Następnym przeciwnikiem na drodze Pogoni do finału był Piast Gliwice. Szczecinianie zasłużenie zwyciężyli w tym spotkaniu 2:0. Oba gole zdobył Piotr Petasz, który właśnie z Piata przyszedł do Pogoni.
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 2:0
1:0 - Petasz 40'
2:0 - Petasz 79'
Po losowaniu Duma Pomorza w ćwierćfinale spotkała się z Zagłębiem Sosnowiec. Portowcy w Sosnowcu zwyciężyli 3:0, zaś w rewanżu padł remis 1:1.
Zagłębie Sosnowiec - Pogoń Szczecin 0:3
0:1 - Lebedyński 67'
0:2 - Lebedyński 83'
0:3 - Zawadzki 90'
Pogoń Szczecin - Zagłębie Sosnowiec 1:1
1:0 - Dziuba 15'
1:1 - Pajączkowski 65'
W półfinale szczecińskiej Pogoni przyszło zmierzyć się z Ruchem Chorzów. Niebiescy byli bardzo zadowoleni po losowaniu, cieszyli się z faktu, iż to pierwszoligowa drużyna będzie ich rywalem. Jednak Portowcy pokazali charakter, walczyli do końca i zdołali wyeliminować wysoko notowany zespół z ekstraklasy. Podopieczni Piotra Mandrysza w pierwszym wyjazdowym spotkaniu zremisowali z Ruchem 1:1, by w rewanżu na własnym stadionie bezbramkowo zremisować.
Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin 1:1
1:0 - Sobiech 49'
1:1 - Mysiak 84'
Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów 0:0
Jedyną niewiadomą pozostaje już tylko mecz finałowy, w którym szczecińska Pogoń zmierzy się z wyżej notowaną Jagiellonią Białystok. O tym czy Portowcy sprawią kolejną niespodziankę, czy może nie uniosą ciężaru spotkania dowiemy się już niebawem.