Piątek w Premier League: Nie ma kontaktu pomiędzy Arsenalem i Barceloną, Chelsea kupi 2-3 zawodników

FC Barcelona nie kontaktowała się z Arsenalem Londyn w sprawie Cesca Fabregasa. Nie było żadnych rozmów. Tymczasem Chelsea Londyn podczas letniego okienka transferowego zamierza kupić dwóch lub trzech nowych zawodników. Z kolei na pół roku do Santosu został wypożyczony Robinho. Brazylijczyk tak dobrze czuje się w ojczyźnie, że nie chce wracać do Manchesteru City. Natomiast wygląda na to, że Dimitar Berbatov może spać spokojnie. Sir Alex Ferguson przyznał, że nie ma zamiaru sprzedawać Bułgara do innego klubu.

Bartosz Zimkowski 21 Maja 2010, 11:35

Arsenal: Nie było kontaktu z Barceloną

Działacze Arsenalu Londyn zapewniają, że nie doszło do żadnych rozmów z FC Barceloną na temat Cesca Fabregasa. Od kilku dni spekulacje na temat Hiszpana są na czołówkach wszystkich gazet w Anglii i Hiszpanii.

Tymczasem do żadnych rozmów pomiędzy Kanonierami, a katalońskim klubem nie doszło. Fabregas miał powiedzieć Arsenowi Wengerowi, że chce odejść podczas tego lata. Jednak Francuz chciałby, aby został na przynajmniej jeszcze jeden sezon. Jeśli już miałoby dojść do transferu, to Arsenal otrzymałby za swojego gracza nie mniej niż 45 milionów euro.

Dwóch-trzech nowych w Chelsea

Prezes Chelsea Londyn Bruce Buck zapowiedział, że Carlo Ancelotti kupi w letnim okienku transferowym dwóch lub trzech nowych zawodników. Na razie nie wiadomo, kim będą nowi piłkarze. Możliwe, że nawet czterech nowych graczy trafi do Londynu.

Więcej wiadomo, jeśli chodzi o zawodników, którzy mogą opuścić Stamford Bridge. Na pewno zrobi to Deco. Niejasna jest przyszłość Michaela Ballacka. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca. Także Paulo Ferreira czy Ricardo Carvalho mogą sobie znaleźć nowego pracodawcę.

Robinho nie wróci do Man City?

Na pół roku do Santosu został wypożyczony Robinho. Brazylijczyk tak dobrze czuje się w ojczyźnie, że nie chce wracać do Manchesteru City. Wypożyczenie jest ważne do 5 sierpnia, ale już Robinho przebąkuje, że nie uśmiecha mu się powrót do Premier League i najchętniej zostałby w Santosie.

- Wrócę do Brazylii po mistrzostwach świata w RPA. Chciałbym zagrać w rozgrywkach Copa Libertadores - powiedział Robinho. Wspomniane mecze tych rozgrywek są zaplanowane na 2011 roku, a więc jasno pokazują, gdzie swoją przyszłość widzi 26-latek.

Berbatov zostaje w Man Utd

Wygląda na to, że Dimitar Berbatov może spać spokojnie. Sir Alex Ferguson przyznał, że nie ma zamiaru sprzedawać Bułgara do innego klubu, chociaż od kilku miesięcy nie ustają plotki na temat byłego snajpera Tottenhamu Hotspur.

AC Milan i Bayern Monachium są podobno zainteresowani usługami 29-latka. Berbatov jest bardzo krytykowany za swoją grę i za mało bramek. W końcu Manchester United wydał na niego 30 milionów funtów. Ferguson podkreśla jednak, że Bułgar zostanie na Old Trafford na następny sezon i nigdzie nie odchodzi.

Tottenham może zamienić się piłkarzami z Aston Villą

Jak donosi Daily Star, Tottenham Hotspur chce wymienić się piłkarzami z Aston Villą. Kogutom zależy na Ashley'u Youngu, a w zamian są gotowi oddać Robbiego Keane'a bądź Jermaine'a Janasa.

Do całej transakcji Tottenham dodałby pieniędzy, ale mniej niż miałby to zrobić w przypadku, gdyby Keane lub Jenas nie trafiliby na Villa Park. Z obu jest gotów zrezygnować Harry Redknapp więc tym bardziej byłoby to na rękę klubowi z White Hart Lane.

Grant blisko WHU

W czwartek wieczorem Avram Grant zrezygnował z pracy w Portsmouth. Już w piątek rano pojawiły się sugestie, że mający polskie korzenie trener zostanie szkoleniowcem West Ham United. Już miało dojść do rozmów między obiema stronami i Grant miał się zgodzić na warunki Młotów.

Do końca tygodnia ma zostać oficjalnie nowym menedżerem klubu z Upton Park. Zastąpiłby zwolnionego po sezonie Ganfranco Zolę. Innymi kandydatami do trenowania WHU są: Sam Allardyce, Dave Jones oraz Ian Holloway .

Birmingham zostało ukarane

Komisja dyscyplinarna ukarała Birmingham City kwotą dziesięciu tysięcy funtów za niewłaściwe zachowanie piłkarzy podczas przegranego 0:1 derbowego meczu z Aston Villą. Ale to nie jest jedyna kara, jaka spotkała Blues w związku z tym pojedynkiem.

Także Roger Johnson, zawodnik Birmingham, dostał 7500 funtów grzywny za niestosowne komentarze w kierunku arbitra Martina Atkinsona. Klub z St Andrews został również ostrzeżony na przyszłość, aby więcej do takich sytuacji nie dochodziło.

Były piłkarz Liverpoolu menedżerem w League One

36-letni były zawodnik m.in. Liverpoolu i Manchesteru City Dietmar Hamann został grającym trenerem w drużynie MK Dons. Podpisał z tym zespołem roczny kontrakt.

- To profesjonalny klub, który mierzy znacznie wyżej - chce awansować do The Championship - powiedział były reprezentant Niemiec. Hamann od lata poprzedniego roku nie grał w żadnym zespole.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)