W Ruchu Chorzów Andrzej Niedzielan zdołał odzyskać dawną formę i był jednym z najważniejszych piłkarzy w zespole. Stworzył świetny duet z Arturem Sobiechem, który sprawiał problemy prawie wszystkim drużynom z ekstraklasy.
"Wtorek" zimą był bliski przenosin do Polonii Warszawa, ale ostatecznie zdecydował się pozostać w Ruchu, co okazało się złą decyzją. Już w drugim wiosennym meczu Niedzielan nabawił się kontuzji. Po jej wyleczeniu zdołał zagrać kilkadziesiąt minut w dwóch spotkaniach i doznał kolejnego urazu głowy, przez co stracił również końcówkę sezonu. Łącznie w ekstraklasie zagrał 18 meczów, w których zdobył 7 bramek.
Kilka klubów jest zainteresowanych pozyskaniem Niedzielana, ale jeśli nic się nie zmieni to zagra on w Koronie Kielce, z którą ustalił już warunki indywidualnego kontraktu. Niewykluczone jednak, że 31-letniego zawodnika próbować będzie jeszcze kusić Józef Wojciechowski, właściciel Polonii Warszawa, który zdołał już skłonić do zmiany decyzji Arkadiusza Onyszkę będącego jedną nogą w Wiśle Kraków.
Ruch Chorzów w przyszłym sezonie będzie więc bardzo osłabiony. Niebiescy, którzy będą grać w Lidze Europejskiej, stracą najprawdopodobniej nie tylko Niedzielana, ale również Macieja Sadloka oraz Artura Sobiecha.