Jop szuka nowego klubu

Mariusz Jop chciał zakończyć karierę w Wiśle Kraków. Wcześniej miał nadzieję, że zdobędzie z nią kolejny tytuł mistrza Polski i awansuje do upragnionej Ligi Mistrzów. Plany pokrzyżowała samobójcza bramka w meczu z Cracovią.

Mariuszowi Jopowi w czerwcu kończy się kontrakt z Wisłą Kraków. Wiadomo, że działacze z ulicy Reymonta nie są zainteresowani przedłużeniem umowy. W związku z tym 29-letni obrońca jest zmuszony szukać sobie nowego klubu. Wcześniej mówiło się o zainteresowaniu ze strony Sandecji Nowy Sącz. Tymczasem pojawiła się również oferta z cypryjskiego Ethnikosu Achna. Nieoficjalnie wiadomo, że działacze Sandecji zrezygnowali z transferu Jopa. Jeżeli nie pojawią się oferty z innych polskich klubów, Jop będzie musiał obrać kurs na któryś z zagranicznych klubów.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)