- Wygrana w Lidze Mistrzów to najbardziej prestiżowe wyróżnienie, a do tego rywalem jest Chelsea, zespół, z którym walczyliśmy do samego końca o mistrzostwo Anglii. To na pewno będzie kapitalny mecz - powiedział Kuszczak w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Polski bramkarz dodał również: - Oczywiście, na razie nie jestem pierwszym bramkarzem MU, ale mój czas nadejdzie. Jestem tego pewien. Teraz wszystko zależy ode mnie. Myślę, że czas spędzony w Manchesterze pozwolił mi się rozwinąć.