Waldemar Sobota, Łukasz Gikiewicz i Cristian Omar Diaz to trzej nowi piłkarze Śląska Wrocław. Wszyscy ci zawodnicy występują w formacji ofensywnej. W linii pomocy, jako skrzydłowy, może grać Sobota. To nie koniec transferów, bo w stolicy Dolnego Śląska rozglądają się jeszcze za pomocnikiem. - Cristian Omar Diaz jest piłkarzem, który zamyka kadrę napastników w nadchodzącym sezonie. Można powiedzieć, że w chwili obecnej Śląsk Wrocław pozyskał trzech napastników i będą oni stanowić o sile ofensywy. W tej chwili będziemy skupiać się jeszcze na pomocnikach ofensywnych - powiedział prezes WKS-u, Piotr Waśniewski.
Jego słowa potwierdza dyrektor sportowy klubu. - Tak jak pan prezes mówił jesteśmy jeszcze na etapie poszukiwania zawodników w linii pomocy. Mamy nadzieję, że teraz zespół w spokoju będzie się przygotowywał podczas pierwszego obozu w Niemczech, a także podczas kolejnego. Cały czas jesteśmy w kontakcie z różnymi menadżerami, zawodnikami i będziemy cały czas poszukiwać jeszcze dalszych piłkarzy do naszego zespołu - stwierdził Krzysztof Paluszek.
Ze Śląskiem od paru dni trenuje Przemysław Kaźmierczak, zawodnik z przeszłością w reprezentacji Polski, były gracz FC Porto. Co prawda to pomocnik, ale raczej defensywny. Czy trafi on więc do zespołu zielono-biało-czerwonych?
Nieco tajemnicy transferowych zdradził drugi szkoleniowiec wrocławian, Paweł Barylski. W niedzielę podopieczni Ryszarda Tarasiewicza udali się na pierwszy obóz przygotowawczy, który odbywać się będzie w niemieckim Hoeckendorf. - Na obozie na pewno pojawią się dwaj zawodnicy. To mają być piłkarze ofensywni - stwierdził Barylski.
