Mariusz Lewandowski podpisał z zespołem z urokliwie położonego Półwyspu Krym 3 - letnią umowę. W tym czasie będzie mógł liczyć na wsparcie 6 tysięcy fanów, bowiem tylko tylu mieści obiekt PFK, klubu założonego dopiero w 2002 roku. W minionym sezonie piłkarze z Sewastopola zajęli 2. pozycję w rozgrywkach Pierwszej Ligi i wkrótce zadebiutują w ukraińskiej ekstraklasie. Wraz z Lewandowskim do drużyny trenera Serhija Szewczenki przeniósł się były pomocnik reprezentacji Serbii, Igor Duljaj.
Lewandowski w klubie magnata Rinata Achmetowa osiągnął bardzo wiele. 4 razy sięgnął po tytuł mistrza kraju, a przed rokiem wraz z kolegami zdobył niezwykle cenne trofeum, Puchar UEFA. Fani górniczego klubu wytypowali go w głosowaniu do "11" wszech czasów Szachtara, a w 2009 roku tygodnik Piłka Nożna uznał go za najlepszego polskiego piłkarza. W 2006 i 2008 roku urodzony w Legnicy defensywny pomocnik dzielnie bronił barw biało - czerwonej reprezentacji na mundialu i podczas Euro. Rozegrawszy w kadrze ponad 60 spotkań, został członkiem Klubu Wybitnego Reprezentanta.
Wobec coraz silniejszego składu Szachtara, Lewandowski nie mógł być pewny występów w podstawowej "jedenastce" szkoleniowca Mircei Lucescu. W lipcu zespół wzmocnił słynny Eduardo da Silva, a na Donbas Arena już występują m.in. Dario Srna oraz Julius Aghahowa. W zaistniałej sytuacji decyzja 31 - letniego wychowanka Zagłębia Lubin o przejściu do słabszej drużyny wydaje być się słuszna, lecz bez wątpienia nie można uznać jej za sportowy awans w karierze Lewandowskiego.