Andrzej Pyrdoł (trener ŁKS): Gdy się wygrywa mecz na wyjeździe, powrót do domu jest bardzo radosny i tak też będzie dzisiaj. Całkiem poważnie natomiast, uważam, że byliśmy zespołem lepszym i zasłużenie wygraliśmy z Dolcanem. Stworzyliśmy więcej sytuacji od rywala i to zaprocentowało, choć przeciwnik, tak jak przewidywaliśmy, okazał się wymagający. Mamy 6 punktów po 2 meczach, ale się nie podpalamy. Przed nami piątkowy pojedynek z bardzo silnym Piastem i to będzie dla nas prawdziwy test.
Dariusz Kubicki (trener Dolcanu): Zapowiadało się, że uda nam się wywalczyć cenny, bezbramkowy remis, ponieważ do przerwy zespoły nie stworzyły wielu klarownych sytuacji. Później jednak popełniliśmy zbyt dużo błędów i padły gole dla ŁKS-u. Próbowaliśmy odrobić straty, ale się nie udało. Musimy się teraz pozbierać i walczyć o punkty w następnych kolejkach.
