Reprezentant Francji bojkotuje treningi w klubie

Pomocnik Olympique Marsylia Hatem Ben Arfa znalazł się na celowniku Newcastle United. Nie dostał jednak od włodarzy klubu zgody na zmianę otoczenia, a prezydent OM Jean-Claude Dassier zapewnił, że piłkarz będzie nadal grał na Stade Velodrome. Ta wypowiedź nie spodobała się reprezentantowi Francji.

23-letni piłkarz zdecydował się nie uczestniczyć w treningach francuskiej drużyny, w związku z czym nie znalazł się w kadrze na sobotni mecz z Valenciennes. Ben Arfa jest gotowy nawet na zawieszenie piłkarskiej kariery, jeśli nie będzie miał możliwości zmiany klubu.

- Nie wrócę do La Commanderie. (baza treningowa Olympique Marsylia - dop. red.) Jestem gotowy nie grać w tym sezonie. Mam swoją dumę, a z czasem ludzie stwierdzą, że miałem rację. Dostajemy pensję, ale nie jesteśmy niewolnikami klubów - powiedział zawodnik.

Ben Arfa zapewnia, że Newcastle jest gotowe spełnić finansowe oczekiwania Olympique Marsylia i wypożyczyć go na rok z opcją transferu definitywnego.

Komentarze (0)