Nowe twarze w GKP Gorzów Wlkp.

W czwartek dyrektor gorzowskiego klubu Mariusz Niewiadomski poinformował o sprowadzeniu do Gorzowa Wlkp. dwóch piłkarzy Legii Warszawa. Z drużyną trenować mają napastnik Maciej Górski oraz pomocnik Adam Banasiak.

Szkoleniowiec GKP Gorzów Wlkp. Krzysztof Pawlak już po rozpoczęciu rozgrywek mówił o pozyskaniu kilku dodatkowych graczy. Od pewnego czasu gorzowski klub w specyficzny sposób poszukuje nowych zawodników. Nie inaczej było i tym razem. - Jesteśmy jeszcze zainteresowani pozyskaniem dwóch, trzech nowych piłkarzy. Nie będą to jakieś spektakularne transfery. Są to młodzi chłopcy, którzy będą mieli szansę pokazania się w zespole. Każdy wie w jaki sposób pozyskujemy piłkarzy - mówił Pawlak.

Wszelkie personalne spekulacje rozwiał dyrektor GKP Mariusz Niewiadomski przedstawiając nazwiska nowych piłkarzy. - W drodze do Gorzowa Wlkp. są dwaj zawodnicy Legii Warszawa. Jest to napastnik Maciej Górski i środkowy pomocnik Adam Banasiak. Są to piłkarze, którzy do wczoraj trenowali z pierwszym zespołem Legii. Po kilkudniowych rozmowach z Markiem Jóźwiakiem doszliśmy do wniosku, że z korzyścią dla obu stron będzie pojawienie się ich w naszym zespole - powiedział Niewiadomski.

Czy dwaj nowi gracze zaprezentują się w sobotę przed gorzowską publicznością? - Myślę, że na sobotni mecz moglibyśmy formalnie wszystko załatwić. Natomiast jeśli chodzi o grę to mamy fajny okres. We wtorek gramy mecz pucharowy i myślę, że będzie to taki poligon doświadczalny dla nowych graczy. Będą mogli poznać i wkomponować się w drużynę. Jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidzianego podpiszemy z nimi kontrakty - skomentował dyrektor GKP.

Pozyskanie nowych graczy wiąże się także z wypożyczeniem młodych gorzowskich zawodników do zespołów z niższych lig. - Paweł Grugul już jest zawodnikiem Międzyrzecza. Jest także możliwość odejście kolejnego juniora do Barlinka. Chcielibyśmy aby piłkarze, którzy skończyli wiek juniora i trenowali z pierwszą drużyną mogli zagrać w piłce seniorce. Myślę, że takie wypożyczenia będą temu służyły - dodał Niewiadomski.

Komentarze (0)