Kolejne wysokie zwycięstwo Chelsea? - przed 2. kolejką Premier League

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Skoro Chelsea Londyn potrafiła rozbić West Bromwich Albion 6:0, a Blackpool ograło Wigan Athletic 4:0, to The Blues równie wysoko powinni wygrać z The Latics. To z nimi zagrają w drugiej kolejce Premier League. Zacięte spotkanie powinno odbyć się na City of Manchester Stadium.

W tym artykule dowiesz się o:

Druga ligowa kolejka została rozłożona - tak jak poprzednia - na trzy dni: siedem spotkań w sobotę, dwa w niedzielę i jedno w poniedziałek. W sobotę zagrają zespoły Arsenalu Londyn i Chelsea Londyn.

Kanonierzy na Emirates Stadium podejmą wspomniane Blackpool. Beniaminek Premier League sprawił sensację, ponieważ wygrał swój pierwszy mecz i to od razu na wyjeździe, pokonując Wigan aż 4:0. Nikt się nie spodziewał takiego początku w wykonaniu tego zespołu, tym bardziej, że Blackpool jednogłośnie jest skazywane na spadek z ostatniego miejsca. Teraz czeka ich prawdziwe wyzwanie. Mecze na Emirates Stadium dla beniaminków to prawdziwa katorga. Można spodziewać się, że od pierwszej do ostatniej minuty Arsenal będzie atakował. W pierwszej kolejce podopieczni Arsene'a Wengera zremisowali na Anfield z Liverpoolem, strzelając zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry. Właściwie to jej nie strzelili, a podarował im ją Jose Reina.

Chelsea rozbiła WBA 6:0. W poprzednim sezonie zniszczyła Wigan, wygrywając aż 8:0. Trzy gole były wówczas dziełem Didiera Drogby, który tydzień temu także trzykrotnie "ukłuł". We wrześniu poprzedniego roku The Latics ograli Chelsea 3:1 i było to pierwsze w historii zwycięstwo tej drużyny nad The Blues. Trudno jednak przypuszczać by teraz urwali punkt rozpędzonej Chelsea.

W niedzielę swój mecz rozegra inny kandydat do mistrzostwa - Manchester United. Czerwone Diabły zagrają na trudnym terenie - na Craven Cottage. Fulham z nowym menedżerem Markiem Hughesem nie jest takie łatwe do ogrania, chociaż historia pojedynków Fulham i Man Utd jest jednoznaczna - większość meczów kończyło się zwycięstwami Czerwonych Diabłów. Z drugiej strony w dwóch ostatnich spotkaniach tych drużyn na Craven Cottage Fulham wygrało oba mecze, strzeliło pięć bramek i nie straciło żadnej! Rok temu trzy gole puścił Tomasz Kuszczak, a dwa lata temu Diabły kończyły mecz w dziewiątkę. Co teraz czeka podopiecznych Sir Alexa Fergusona?

Interesująco zapowiada się pojedynek na City of Manchester Stadium. W poniedziałkowy wieczór Manchester City podejmie Liverpool. Oba zespoły zdobyły w pierwszej kolejce po punkcie, ale bardziej zadowoleni mogą być The Citizens, którzy zdobyli go na wyjeździe z Tottenhamem Hotspur. W czwartek obie drużyny grały w Lidze Europejskiej, dlatego też swój mecz rozgrywają dopiero w poniedziałek. Liverpool wygrał na własnym stadionie z Trabznosporem (1:0), a Man City musiał lecieć aż do Rumunii, aby wywieść cenne zwycięstwo 1:0 nad FC Timisoara. Jedyną bramkę zdobył debiutant w barwach The Citiens, kupiony za około 25 milionów funtów, Mario Balotelli. Włoch ma teraz szansę na debiut w Premier League.

Program 2. kolejki Premier League:

Sobota, 21 sierpień:

Arsenal Londyn - Blackpool, godz. 16:00

Birmingham City - Blackburn Rovers, godz. 16:00

Everton - Wolverhampton, godz. 16:00

Stoke City - Tottenham Hotspur, godz. 16:00

West Bromwich Albion - Sunderland, godz. 16:00

West Ham United - Bolton Wanderers, godz. 16:00

Wigan Athletic - Chelsea Londyn, godz. 18:30

Niedziela, 22 sierpień:

Newcastle United - Aston Villa, godz. 14:30

Fulham Londyn - Manchester United, godz. 17:00

Poniedziałek, 23 sierpień:

Manchester City - Liverpool, godz. 21:00

->Wyniki Premier League<-

->Tabela Premier League<-

->Klasyfikacja strzelców Premier League<-

Źródło artykułu:
Komentarze (0)