31-krotny reprezentant Hondurasu kontrakt z Wisłą podpisał już 8 sierpnia, ale ze względu na brak wizy pracowniczej nie mógł wystąpić w ubiegłotygodniowym meczu z Ruchem Chorzów.
Po ostatnim treningu przed sobotnim pojedynkiem z Widzewem Łódź trener Kulawik "w ciemno" włączył Honduranina do kadry meczowej. Teraz wiadomo, że Chavez będzie mógł wystąpić na Piłsudskiego. - Robiliśmy mu badania, które pokazują, że jest gotowy do gry. Jeśli będzie mógł grać, to jego dyspozycję sportową i to, czy jest zgrany z zespołem, zweryfikować będzie mogło tylko boisko - mówi Kulawik.
Zanosi się na to, że w Łodzi to Chavez będzie wspólnie z Cleberem tworzył podstawowy duet stoperów Wisły. Mateusz Kowalski musi pauzować ze względu na kontuzję łydki, a pozyskany z NK Karlovac Gordan Bunoza na razie rozczarowuje.