- Polskie kluby już niedługo będą w stanie opierać swoją działalność o budżety na poziomie 100 milionów. Liczone oczywiście w złotówkach - mówi Paweł Kosmala.
Na razie Legia Warszawa musi wydać sporo pieniędzy na wyposażenie stadionu. Jednak już w marcu sytuacja się odwróci. Wojskowi zaczną zarabiać pieniądze. - Na razie to my wydajemy ciężkie miliony na wyposażenie tego obiektu. Łącznie to będzie kilkanaście milionów złotych. Sytuacja z przychodami zmieni się od marca przyszłego roku, kiedy będziemy mieli wszystkie cztery trybuny. Ta ostatnia, zachodnia, przyniesie taki dochód jak te trzy razem wzięte. Tam będzie klub biznesowy, loże. Miejsce będzie kosztować 20-30 razy więcej - powiedział.
Cały wywiad w Przeglądzie Sportowym.