Tąpnęło przy Bukowej: Poleciały pierwsze głowy w Gieksie

Kompromitująca porażka Gieksy z Podbeskidziem Bielsko-Biała (1:6) przyniosła przy Bukowej krwawe żniwa. W poniedziałek ze swoim stanowiskiem pożegnał się trener Dariusz Fornalak i dyrektor sportowy Jan Furtok. Niewykluczone, że na tym nie koniec pożegnań z katowickim klubem.

Klęska GKS-u Katowice z Podbeskidziem Bielsko-Biała musiała przynieść poważne zmiany w klubie z Bukowej. Tak też się stało. W poniedziałek z posadą pożegnał się trener Dariusz Fornalak, który pełnił funkcję szkoleniowca katowickiej drużyny od czerwca tego roku. Funkcję dyrektora sportowego stracił także Jan Furtok, za sprawą starań którego do Katowic trafili tego lata m.in. Jacek Kowalczyk, Piotr Piechniak i Przemysław Pitry, czyli zawodnicy, którzy jak na razie najbardziej zawodzą.

Po latach ligowego marazmu Gieksa miała w tym sezonie na poważnie włączyć się do walki o awans do ekstraklasy. Katowicka drużyna imponowała świetną formą w przedsezonowych sparingach, ale nie miało to żadnego przełożenia na mecze ligowe. W pięciu pierwszych ligowych kolejkach drużyna ze stolicy Górnego Śląska ugrała tylko dwa punkty i zajmuje miejsce w strefie spadkowej.

Po kompromitującej porażce z Podbeskidziem w Katowicach zawrzało. Kibice nie potrafili wytrzymać na trybunach do ostatniego gwizdka sędziego i już na kwadrans przed końcem spotkania opuścili trybuny. Wcześniej apelowali do zawodników: "Zejdźcie z boiska, nie róbcie z nas pośmiewiska". Ci jednak nie posłuchali próśb fanów i tracili kolejne bramki.

Tylko niebiosom Gieksa zalicza fakt, że Podbeskidzie nie trafiło osiem razy. Maciej Rogalski przestrzelił bowiem rzut karny, a w ostatnich minutach gry piłka zatrzymała się na słupku katowickiej bramki.

Podczas poniedziałkowego posiedzenia Rady Nadzorczej katowickiego pierwszoligowca zapadły pierwsze decyzje. Przyjęta została dymisja Fornalaka, a Furtok stracił posadę dyrektora sportowego i będzie pełnił funkcję doradczą w zarządzie. Na chwilę obecną jednak nie wiadomo kto będzie we władzach GKS-u zasiadał. Do dyspozycji Rady oddał się bowiem także prezes Gieksy, Jacek Krysiak. W tym przypadku decyzja jednak nie zapadła.

Według informacji wypływających z klubu nazwisko nowego trenera GKS-u do wiadomości zostanie podane jeszcze w poniedziałek. W mediach przewija się kilka nazwisk. W gronie potencjalnych następców Fornalaka znajduje się podobno m.in. Piotr Mandrysz, Ryszard Wieczorek, Jan Urban i Piotr Piekarczyk. Z tym ostatnim trenerem na ławce w sezonie 2006/07 Gieksa wróciła na zaplecze ekstraklasy.

Komentarze (0)