Ligue 1: Olympique Lyon i Auxerre ponownie bez zwycięstwa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W siedmiu sobotnich meczach 5. kolejki Ligue 1 kibice obejrzeli łącznie 20 bramek. Ponownie słabo spisali się piłkarze AJ Auxerre i Olympique Lyon, którzy nie potrafili pokonać teoretycznie słabszych rywali. Pierwszą porażkę w sezonie zanotowała Tuluza.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarze Toulouse FC nie zdołali przedłużyć serii czterech zwycięstw z rzędu. W sobotę po zaciętym pojedynku przegrali z AS Saint Etienne 0:1. Gola na wagę trzech punktów dla drużyny gości w 34. minucie strzelił Laurent Battles. 35-letni pomocnik wyprzedził obrońcę i wykorzystał znakomite dośrodkowanie Albina Ebondo, precyzyjnym strzałem głową umieszczając piłkę w siatce. Mimo porażki Tuluza utrzymała prowadzenie w tabeli Ligue 1, po 4. kolejce wyprzedzała bowiem wicelidera - Stade Rennes o 4 punkty.

Na pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach nadal czeka Auxerre. W starciu z SM Caen gospodarze od 20. minuty prowadzili 1:0 po pięknej akcji Benoita Pedrettiego. Pomocnik AJA minął dwóch obrońców, podał do Roya Contouta, wyszedł na pozycję i gdy ponownie otrzymał piłkę od partnera pewnie posłał futbolówkę obok bramkarza. Tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego goście zdołali jednak wyrównać, już w doliczonym czasie gry wynik na 1:1 ustalił Youssef El-Arabi. Przed rywalizacją w Lidze Mistrzów trener Jean Fernandez oszczędzał Ireneusza Jelenia, reprezentant Polski nie pojawił się na boisku w wyjściowej jedenastce i dopiero w 75. minucie zastąpił Contouta. Cały mecz z ławki rezerwowych obejrzał natomiast Dariusz Dudka.

Olympique Lyon ponownie zawiódł, wicemistrz Francji zaledwie zremisował na Stade Gerland z Valenciennes. Podopieczni Claude Puela od początku spotkania byli stroną przeważającą, ale nie stwarzali dużego zagrożenia pod bramką rywala. W pierwszej połowie oddali zaledwie jeden celny strzał, który na gola zamienił zresztą Jeremy Pied. 21-letni pomocnik rozgrywał dopiero drugi mecz w Ligue 1. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, nadal zdecydowanie dłużej przy piłce utrzymywali się gospodarze. Valenciennes zdołało jednak doprowadzić do wyrównania po trafieniu Gaetana Bonga i wywiozło z trudnego terenu cenny punkt.

Paris Saint Germain po dwóch porażkach z rzędu tym razem wywalczyło komplet punktów. Stołeczny klub zmierzył się z beniaminkiem AC Arles, gospodarze nie dali rywalowi szans i wygrali aż 4:0. Kolejny świetny mecz rozegrał Nene, pozyskany przed sezonem z AS Monaco. Brazylijski pomocnik dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i zanotował asystę przy trafieniu Mamadou Sakho.

Po czterech remisach z rzędu swój mecz zdołali wygrać zawodnicy Lille OSC. W rywalizacji z RC Lens objęli prowadzenie w 23. minucie po golu Gervinho. W utrzymaniu korzystnego rezultatu pomogło im osłabienie rywala, który od 46. minuty grał w dziewiątkę, w odstępie pięciu minut czerwone kartki obejrzeli Sebastien Roudet oraz Issam Jemaa. Choć Lens po przerwie zdołało wyrównać, gospodarzom w końcówce zabrakło sił i ostatecznie schodzili do szatni pokonani. W 74. minucie boisko opuścił Moussa Sow, zastąpił go Ludovic Obraniak. Reprezentant Polski zaliczył asystę przy trafieniu Pierre-Alana Frau.

Wyniki sobotnich spotkań 5. kolejki Ligue 1:

AJ Auxerre - SM Caen 1:1 (1:0)

1:0 - Pedretti 20'

1:1 - El Arabi 90'

Olympique Lyon - Valenciennes 1:1 (1:0)

1:0 - Pied 26'

1:1 - Bong 69'

Montpellier HSC - AS Nancy 1:2 (0:2)

0:1 - Bakar 5'

0:2 - Traore 34'

1:2 - Estrada 50'

Paris SG - AC Arles 4:0 (2:0)

1:0 - Hoarau 18'

2:0 - Sakho 29'

3:0 - Nene 49'

4:0 - Nene 56'

Stade Rennes - FC Sochaux 2:1 (1:1)

1:0 - Theophile Catherine 5'

1:1 - Perquis 37'

2:1 - Mangane 90'

Toulouse FC - St Etienne 0:1 (0:1)

0:1 - Batlles 34'

RC Lens - Lille OSC 1:4 (0:1)

0:1 - Gervinho 23'

1:1 - Boukari 61'

1:2 - Frau 79'

1:3 - Frau 81'

1:4 - Gervinho 87'

Źródło artykułu: