Wtorek w La Liga: Benzema zostanie w Realu, Guardiola nie wątpi w swoich graczy

Według agenta Karima Benzemy, doniesienia na temat przeprowadzki napastnika są wyssane z palca i Francuz dalej pozostanie piłkarzem Realu Madryt. Wiary w swoich piłkarzy nie stracił Josep Guardiola, który w sobotę widział ich klęskę w starciu z beniaminkiem. Wyczyn ekipy Hercules Alicante chce w następnej kolejce powtórzyć Atletico Madryt. Z kolei trener Sevilli nawet nie myśli o rywalizacji z Katalończykami i Realem Madryt w tym sezonie.

Benzema pozostanie w Realu

Agent Karima Benzemy jest przekonany, że przyszłość jego klienta leży tylko i wyłącznie w ekipie Realu Madryt. Tymczasem pojawiają się ciągle doniesienia na temat jego odejścia do Anglii lub Włoch w zimowym okienku transferowym.

- Juventus, Manchester United albo Liverpool są blisko jego pozyskania? Kategorycznie zaprzeczam tym plotkom. On jest piłkarzem Realu Madryt i dalej nim pozostanie - przyznał agent Francuza.

Benzema nie ma pewnego miejsca w składzie Jose Mourinho. Na inaugurację wszedł z ławki rezerwowych, natomiast w 2. kolejce grał do 71. minuty.

Guardiola nie stracił wiary w swoich graczy

Nie milkną echa sobotniej sensacji na Camp Nou. Po porażce FC Barcelony z Herculesem Alicante trener jednak nie obwinia swoich piłkarzy. Katalończycy tymczasem już we wtorek rozpoczynają rywalizację w Lidze Mistrzów.

- Niemożliwością byłoby wątpić w tych zawodników. Moglibyśmy mieć najgorszy możliwy sezon, ale i tak wierzyłbym w nich. Zależało im na zwycięstwie i ta porażka ich dotknęła. Ponadto rywale grali po prostu lepiej - przyznał Josep Guardiola.

Aguero walczy o występ przeciwko Barcelonie, w Atletico wierzą w wygraną

Kolejnym ligowym przeciwnikiem Blaugrany będzie dotychczasowy lider tabeli - Atletico Madryt. W ekipie Los Rojiblancos kontuzjowany jest kluczowy gracz - Sergio Aguero, który jednak zaciekle stara się o występ w niedzielnej potyczce.

Aguero nie trenował w pełni z resztą drużyny. Odbył kilka wydolnościowych ćwiczeń, pływał i spędził na siłowni dwie godziny. Pierwsze diagnozy wypadają jednak pomyślnie, choć jego występ w Lidze Europejskiej jest wykluczony.

Los Rojiblancos, jako jedna z dwóch ekip, ma wciąż komplet punktów. Dyrektor sportowy - Jesus Garcia Pitarch wierzy, że tak pozostanie po kolejnym weekendzie.

- Chcemy kontynuować naszą serię zwycięstw nad Barceloną na Vicente Calderon i mamy zamiar zmienić passę porażek przeciwko Realowi Madryt - przyznał pewnie przedstawiciel stołecznego klubu.

Napastnik Espanyolyu wykluczony na miesiąc

Najlepszy strzelec Espanyolu Barcelona - Pablo Osvaldo nie będzie mógł pomóc swoim kolegom z drużyny przez miesiąc. Napastnik w ostatniej ligowej potyczce z Villarreal doznał kontuzji prawej łydki.

Piłkarz strzelił dwie bramki w inauguracyjnym meczu z Getafe.

Malaga rozwiązała kontrakt z piłkarzem

Selim Benachour stał się wolnym zawodnikiem i może negocjować z innymi klubami. Piłkarz wystąpił w 26. meczach poprzedniego sezonu w Maladze i pozostał mu jeszcze rok w jego kontrakcie. O zerwaniu umowy zaważyły jednak zbyt wysokie żądania finansowe 29-latka.

Tunezyjczyk jest wychowankiem PSG i wystąpił już w 44. spotkaniach swojej reprezentacji.

Sevilla celuje w miejsca 3-6

Trener Sevilli nie ma wygórowanych nadziei w trwającym sezonie. Antonio Alvarez chce, aby jego podopieczni zajęli miejsce w strefie 3-6. Do tej pory Andaluzyjczycy zgromadzili 4 oczka w 2. kolejkach.

- Zespół nie wygląda tak jak jeszcze kilka lat temu i musimy być świadomi realnych celów. Wygranie ligi z Barceloną i Realem Madryt jest bardzo skomplikowane. Musimy się więc zaangażować w walkę od 3. do 6. miejsca - przyznał szkoleniowiec Sevilli.

Komentarze (0)