Siergiej Kriwiec: Juventus może nas nie docenić

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Siergiej Kriwiec to jedyny zawodnik Lecha Poznań, który wie jak strzelić gola Juventusowi Turyn. Białorusin poznał ten smak w fazie grupowej Ligi Mistrzów sezonu 2008/2009, kiedy grał jeszcze dla BATE Borysów. Jego zespół zremisował wówczas ze Starą Damą 2:2.

Teraz ma szansę na powtórzenie tego wyczynu w barwach Kolejorza: - Cudownie byłoby to powtórzyć z tak silnym rywalem. To wielka przyjemność dla każdego zawodnika. Kriwiec liczy na to, że Juventus lekceważąco podejdzie do starcia z mistrzem Polski: - Myślę, że Juventus może nie docenić naszych umiejętności i może nie być w pełni skoncentrowany na tym meczu. Jeśli tak się zdarzy, będziemy mieli szansę na powrót do domu z dobrym wynikiem.

Białorusin cieszy się, że Lech trafił na mocnych przeciwników w Lidze Europejskiej: - To ciężka grupa, ale z tego samego powodu jest bardzo atrakcyjna. Wiemy, że jesteśmy kopciuszkiem w tej grupie, ale damy z siebie wszystko i będziemy starać się osiągnąć dobre wyniki.

W czwartek na Stadio Olimpico w stolicy Piemontu piłkarze Lecha mogą liczyć na doping półtoratysięcznej grupy kibiców z Wielkopolski. - Nasi fani jeżdżą za nami wszędzie i bardzo nam to pomaga. Chciałbym im podziękować za to, że wszędzie nas wspierają niezależnie od wyniku. Chcemy im dorównać, żeby z Turynu wracali w dobrych humorach - zapewnia Kriwiec.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)