Przerwać złą passę - zapowiedź spotkania 1/16 Pucharu Polski GKP Gorzów Wlkp. - Cracovia Kraków

Spotkania w Pucharze Polski rządzą się swoimi prawami. Mimo sześciu meczów bez punktu, Cracovia ma nadzieję, że przełamanie nadejdzie w potyczce z GKP Gorzów. Natomiast zawodnicy Stilonu niczym nie ryzykują. Wręcz przeciwnie. - Pojedynek w pucharze to promocja każdego z nas - twierdzi przed meczem 1/16 Pucharu Polski z Cracovią Kraków pomocnik GKP, Adrian Łuszkiewicz.

Cracovia Kraków ma trudną sytuację w Ekstraklasie. Po sześciu kolejkach podopieczni Rafała Ulatowskiego znajdują się na ostatnim miejscu w tabeli z zerowym dorobkiem punktowym. W piątkowy wieczór Pasy uległy Lechii Gdańsk w wyjazdowym meczu 0:1. Bramkę na wagę trzech oczek zdobył Bedi Buval.

Trener Cracovii po przegranym meczu oddał się do dyspozycji zarządu. Władze klubu podjęły decyzję, aby nie zmieniać sztabu szkoleniowego. Ulatowski nie ustąpił ze stanowiska ze względu na - jak tłumaczy - dewizą życiową, która nie pozwala mu się poddawać. - Sytuacja jest taka, a nie inna. Po sześciu meczach nie mamy punktów. Nie można stać w miejscu i mówić, że wszystko jest w porządku. Z drugiej strony kieruję się takimi wartościami, że nie mogę pierwszy uciec z okrętu. Po pierwsze okręt nie tonie, a po drugie nie boję się wyzwań - mówi.

Zawodnicy GKP dwóch ostatnich kolejek ligowych nie zaliczą do udanych. W sobotę podopieczni Krzysztofa Pawlaka przegrali u siebie z ŁKS-em Łódź 0:1. Tydzień wcześniej doznali bolesnej porażki w Katowicach, gdzie przegrali z miejscowym GKS-em 2:4.

Po meczu z Łódzkim KS trener GKP nie tryskał optymizmem. - Niestety mamy odmienne nastroje niż ŁKS. Na boisku zostawiliśmy dużo zdrowia, walczyliśmy, ale wynik jest mizerny. Pomimo tego, że w wielu fragmentach mieliśmy optyczną przewagę to nie mogliśmy stworzyć klarownej sytuacji. Tracimy kolejną dziwną bramkę. Cały czas uczulam i proszę żeby była między zawodnikami komunikacja. Przy rzucie rożnym trzech skacze do piłki, nie wiadomo kto ma ją strącić. Ta trafia pod nogi Smolińskiego i pada bramka z niczego. Potwierdziliśmy, że nasza dyspozycja nie jest najgorsza. Walczyliśmy do końca jednak musimy się otrząsnąć. - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Stilonu.

W ekipie Cracovii wciąż kontuzjowany jest Marek Wasiluk, który pauzuje już ponad miesiąc. Oprócz Pawła Grocholskiego, którego uraz wyłączył z gry na rundę jesienną, nikt w GKP nie narzeka na kontuzje.

W pierwszej rundzie tegorocznego Pucharu Polski GKP Gorzów wygrał na wyjeździe z Miedzią Legnica 2:1. Obie bramki dla gości strzelił Maciej Górski.

Spotkanie gorzowian z krakowianami będzie pierwszym meczem w historii spotkań obu ekip. Który zespół zapewni sobie udział w 1/8 Pucharu Polski? Na odpowiedź poczekamy do wtorkowego późnego popołudnia.

Mecz GKP z Cracovią jest o w grupie spotkań o podwyższonym ryzyku. Mogą pojawić się utrudnienia przy wejściu na stadion. Dlatego władze klubu apelują o zakup biletów w przedsprzedaży i wcześniejsze niż zwykle pojawienie się na trybunach. Bramy stadionu przed meczem z Pasami zostaną otwarte już od 14:30.

PP: GKP Gorzów Wlkp. - Cracovia Kraków / wt 21.09.2010 godz. 16.00

Przewidywane składy:

GKP: Janicki - Ziemniak, Ganowicz, Wojciechowski, Jasiński, Ciach, Mikołajczak, Łuszkiewicz, Petrik, Drozdowicz, Górski.

Cracovia: Merda - Mierzejewski, Polczak, Jarabica, Janus, Łuczak, Szeliga, Radomski, Suvorov, Ntibazonkiza, Ślusarski.

Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).

Komentarze (0)