W minionym tygodniu do zespołu GKS-u na testy przyjechał były bramkarz Polonii Bytom - Michal Peskovic. Wcześniej, wraz z zatrudnieniem na stanowisko trenera bramkarzy Rafała Skórskiego na Bukową trafił były bramkarz Pasów Marek Pączek. - Ci bramkarze nie trenują już z drużyną. Spędzony razem czas pozwolił nam ocenić ich umiejętności i przydatność dla drużyny. Jeden z nich mógłby trafić do GieKSy, ale to już jest decyzja zarządu. Jeśli będzie zielone światło, to trafi do nas jeden z tych zawodników. Który? O tym dowie się najpierw ten zawodnik, o ile do tego dojdzie - stwierdził Rafał Skórski w trakcie środowego spotkania "Przy kawie o GieKSie...".
W przypadku zatrudnienia jednego z wymienionych golkiperów byłby to już czwarty zawodnik na tą pozycję, którego miałby do dyspozycji sztab szkoleniowy. W obecnych rozgrywkach I-ligowych między słupkami Gieksy stawali: Jacek Gorczyca, Andrzej Wiśniewski, oraz Maciej Wierzbicki. Ostatni z wymienionych zyskał zaufanie w oczach trenera Wojciecha Stawowego, który postawił na niego w trzech ostatnich spotkaniach ligowych.