Radzionkowianie po solidnym laniu od ŁKS-u chcą udowodnić swoim kibicom, że był to jedynie wypadek przy pracy. Jedna z najszczelniejszych defensyw w I lidze dała sobie wbić aż cztery gole na stadionie w Łodzi. Teraz takiej wpadki raczej nie będzie, za to jest nadzieja na poprawę gry w ofensywie.
Tuż przed starciem z KSZO kontrakt z beniaminkiem ligi podpisał Marcin Wachowicz. Napastnik grający przez wiele lat w Ekstraklasie ma wnieść sporo ożywienia w poczynaniach ofensywnych. Na razie nie wiadomo, czy na boisku się pojawi, ale powinno to podziałać mobilizująco na pozostałych snajperów.
Klub z Ostrowca Świętokrzyskiego natomiast radzi sobie bardzo słabo w bieżących rozgrywkach. Podopieczni Czesława Jakołcewicza do tej pory zgromadzili ledwie pięć punktów i okupują przedostatnie miejsce w tabeli. Mimo to, pojawiło się światełko w tunelu przed tygodniem. KSZO uległo na własnym terenie nieznacznie, faworyzowanemu GKP Gorzów Wielkopolski 0:1. Do Radzionkowa jadą przede wszystkim sprawić niespodziankę, ale dla nich każdy punkt jest na wagę złota.
W oficjalnych starciach obie ekipy spotkały się do tej pory dwukrotnie. Jednak nie była to rywalizacja o ligowe punkty, a w Pucharze Polski. Wówczas to radzionkowianie odnieśli dwa zwycięstwa po 1:0. Teraz nawet zwycięstwo w najmniejszym wymiarze w pełni zadowoliłoby trenera Rafała Góraka. Co ciekawe, Ruch do tej pory na własnym terenie nie przegrał i to on jest zdecydowanym faworytem sobotniego starcia.
Ruch Radzionków - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski / sob. 02.10.2010 r. godz. 16:00
Przewidywane składy:
Ruch Radzionków: Kiełpin - Rzepka, Szymura, Wiśniewski, Kowalski - Przybecki, Dziewulski, Foszmańczyk - Rocki, Jarka, Suker.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski: Wróbel - Lasocki, Dybiec, Kardas, Stachurski - Frańczak, Skórnicki, Białek, Cieciura - Wolański, Nawrocik.
Sędzia: Jacek Zygmunt (Jarosław).