Hop - Bęc po 8. kolejce ekstraklasy

Kolejna kolejka ekstraklasy przyniosła nam kolejne ciekawe rozstrzygnięcia. W Warszawie Lechia Gdańsk zdemolowała Legię Warszawa, w Bełchatowie PGE GKS pokonał Lecha Poznań. W KGHM Zagłębiu Lubin zawodzi Mouhamadou Traore.

W tym artykule dowiesz się o:

HOP

PGE GKS Bełchatów: Konia z rzędem temu, kto przed sezonem przewidziałby takie wyniki drużyny z Bełchatowa. Młody, ambitny zespół prezentuje się bardzo dobrze. W ostatniej kolejce piłkarze PGE GKS-u pokonali u siebie mistrza Polski, lidera grupy śmierci w Lidze Europejskiej. Jak zapewne wszyscy już wiedzą chodzi o Lecha Poznań. Gospodarze odnieśli jednobramkowe zwycięstwo, lecz Kolejorzowi mogli strzelić więcej goli. Zespół z Bełchatowa jest aktualnie trzeci w tabeli.

Korona Kielce: Takie spotkania jak to z Ruchem Chorzów trzeba umieć wygrywać. Korona nic szczególnego w potyczce z Niebieskimi nie zaprezentowała. Potocznie mówiąc - kielczanie nic nie grali. Mimo wszystko zdołali zdobyć trzy punkty. Trzeba także podkreślić rolę Andrzeja Niedziela w złocisto-krwistych. Ten zawodnik sam zapewnia zwycięstwa i cenne punkty swojej drużynie. Godna uwagi jest także skromność szkoleniowca zespołu z województwa Świętokrzyskiego. Marcin Sasal cały czas powtarza, że najpierw Korona musi zapewnić sobie utrzymanie w lidze, a dopiero potem stawiać sobie ambitniejsze cele.

Lechia Gdańsk: Kolejna niespodzianka aktualnie trwającego sezonu. Po pierwszych kolejkach Lechistów wyśmiewano, podszeptywano, że zespół będzie bronił się przed spadkiem, a tu proszę! Co za niespodzianka. Drużyna z Gdańska jest już na czwartym miejscu w tabeli, a w ostatniej kolejce rozgromiła w Warszawie Legię. Choć należy zadać pytanie czy Legię rozgromić jest tak trudno. O tym jednak później. Wydaje się, że Lechiści dokonali bardzo dobrych transferów i wcale nie wydali na nie ogromnej ilości pieniędzy. Można?

BĘC

Mouhamadou Traore: - Nie jestem zadowolony z formy Traore. Napastników rozlicza się z bramek. Po pierwsze, nie strzela ich. Po drugie, nie potrafi nawet wypracować sobie sytuacji, utrzymać się przy piłce. Na pewno to nie jest ten Traore z poprzedniego sezonu. Liczyłem na wiele, wiele więcej z jego strony - ostre słowa, prawda? Tak o swoim piłkarzu mówi Marek Bajor, szkoleniowiec KGHM Zagłębia Lubin. Miedziowi mają wielki problem - nie strzelają bramek, a napastnicy tego klubu są w fatalnej dyspozycji - zwłaszcza Traore, który od początku sezonu prezentuje się żenująco. Słowo żenująco jest i tak najdelikatniejszym określeniem formy Senegalczyka. Traore w Lubinie ma wszystko, sprowadził rodzinę, jest szczęśliwy, ale z formą to nadaje się na niedzielne kopanie pod blokiem.

Wisła Kraków: Raz, dwa, trzy, cztery - mało? Kibiców Wisły zapewne to rozdrażniło. Wicemistrzowie Polski nie wygrali już czterech ligowych spotkań, ale to jeszcze nic. To nic, że od Wisły zawsze dużo się wymaga. To nic, że przed sezonem Biała Gwiazda sprowadziła kilku zawodników i miała walczyć o tytuł. To naprawdę nic. Wisła gra słabo, nawet bardzo słabo. Mecz ze Śląskiem Wrocław był tego dobitnym przykładem. Całe spotkanie było nudne, zawodnikom z Krakowa animuszu wystarczyło tylko na 20 minut, a później? Później to była już typowa kopanina. - Cały zespół nie gra tak, jak powinien. Kiedyś było tak, że ktoś zagrał słabiej to ktoś inny zagrał lepiej - idealnie podsumował Maciej Żurawski.

Legia Warszawa: Nie będziemy się pastwić nad Maciejem Skorżą, bo robią to wszyscy. Nie będziemy się pastwić nad Legionistami, bo robią to wszyscy. Napiszemy więc tylko - bęc dla Legii. Nie tylko za mecz z Lechią Gdańsk. Za całokształt.

Komentarze (0)