- Prezesi Polonii Bytom chcieli mnie zatrzymać, ale oba kluby się nie dogadały. Ostatecznie musiałem wrócić do Warszawy - mówi Faktowi Wojciech Skaba.
Działacze Legii woleli sprowadzić niedoświadczonego Marijana Antolovicia i to za pół miliona euro. Szansę dostał również Kostiantyn Machnowski. Skaba póki co na nią czeka.
- Wojtek jest w tej chwili trzecim bramkarzem Legii i musi cierpliwie czekać na swoją szansę - powiedział Maciej Skorża.
Więcej w Fakcie.
Źródło artykułu: